Wiem, że każdy przypadek jest inny, ale bardzo proszę doświadczonego pracownika socjalnego o pomoc, wskazówki, które pomogą mi, młodszej koleżance dopiero zaczynającej, która nie ma możliwości zajrzenia w papiery poprzednika, gdyż go nie było. Byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś przesłał mi wzór jak stworzyć dobry indywidualny plan powrotu dziecka do rodziny. Mój emeil - [email protected] .Proszę o wskazówki, co musi, powinien zawierać taki plan. Są to moje początki i bardzo chcę dobrze wypaść, a czasu mam mało. Pozdrawiam. Magda
Ale jaja proszę zabierz głos w tej ważnej dla mnie sprawy, gdyż czytałam Twoje wypowiedzi na forum z ubiegłego roku dotyczące tej kwestii i to ma sens tylko jeśli możesz proszę o jaśniejszą wypowiedź
Pracujesz z rodzicami dzieciaków ? Masz z nimi kontakt ? Mieszkają w tej samej miejscowości czy gdzieś dalej? Jak często masz możliwość kontaktu z tymi ludźmi? Masz możliwość współpracy z pedagogiem psychologiem placówki? Masz kontakt z pracownikami socjalnymi kuratorami rodziców biologicznych? Napisz o tym
~zaczynająca pracę ale ty napisz o tym tutaj byśmy mogli podyskutować o pisaniu twojego planu na realnych możliwościach. Nie miałem na myśli byś pisała o tym co napisałem powyżej w swoim planie
Matka mieszka 100 km od placówki, ale przyjeżdza do dzieci 2 razy w miesiącu (robi to dość systematycznie), a ojciec nie utrzymuje kontaktu (mieszka gdzie indziej). Rodzina po zabraniu im dzieci nie ma kuratora ani asystenta rodziny. Mam kontakt z pracownikiem socjalnym, który zakłada, ,że szkoda dla matki czasu, gdyż nic z tego nie będzie. Mam możliwość współpracy zarówno z pedagogiem jak i psychologiem.
propozycja ;zwracajcie matce połowę za bilety i niech przyjeżdza do dzieci co tydzien na sobotę lub niedzielę;a dlaczego pr.socj.przekreślil matkę?!czego nie robi dla tych dzieci?