Indywidualny Plan Powrotu Dziecka do Rodziny - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 3    [ Posty: 24 ]

Napisano: 29 mar 2012, 11:41

Wiem, że każdy przypadek jest inny, ale bardzo proszę doświadczonego pracownika socjalnego o pomoc, wskazówki, które pomogą mi, młodszej koleżance dopiero zaczynającej, która nie ma możliwości zajrzenia w papiery poprzednika, gdyż go nie było. Byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś przesłał mi wzór jak stworzyć dobry indywidualny plan powrotu dziecka do rodziny. Mój emeil - [email protected] .Proszę o wskazówki, co musi, powinien zawierać taki plan. Są to moje początki i bardzo chcę dobrze wypaść, a czasu mam mało. Pozdrawiam. Magda
~zaczynająca pracę


Napisano: 29 mar 2012, 14:16

przygotuj go tak- ze str.potrzeb wychowanka a nie potrzeb rodziców -ot cała filozofia!rada starego grzyba
~k***

Napisano: 30 mar 2012, 11:55

Ale jaja proszę zabierz głos w tej ważnej dla mnie sprawy, gdyż czytałam Twoje wypowiedzi na forum z ubiegłego roku dotyczące tej kwestii i to ma sens tylko jeśli możesz proszę o jaśniejszą wypowiedź
~zaczynająca pracę

Napisano: 30 mar 2012, 16:16

Pracujesz z rodzicami dzieciaków ? Masz z nimi kontakt ? Mieszkają w tej samej miejscowości czy gdzieś dalej? Jak często masz możliwość kontaktu z tymi ludźmi? Masz możliwość współpracy z pedagogiem psychologiem placówki? Masz kontakt z pracownikami socjalnymi kuratorami rodziców biologicznych? Napisz o tym

~ale jaja

Napisano: 31 mar 2012, 10:55

~zaczynająca pracę ale ty napisz o tym tutaj byśmy mogli podyskutować o pisaniu twojego planu na realnych możliwościach. Nie miałem na myśli byś pisała o tym co napisałem powyżej w swoim planie :)
~ale jaja

Napisano: 01 kwie 2012, 12:47

Matka mieszka 100 km od placówki, ale przyjeżdza do dzieci 2 razy w miesiącu (robi to dość systematycznie), a ojciec nie utrzymuje kontaktu (mieszka gdzie indziej). Rodzina po zabraniu im dzieci nie ma kuratora ani asystenta rodziny. Mam kontakt z pracownikiem socjalnym, który zakłada, ,że szkoda dla matki czasu, gdyż nic z tego nie będzie. Mam możliwość współpracy zarówno z pedagogiem jak i psychologiem.
~zaczynająca pracę

Napisano: 01 kwie 2012, 13:02

macie dwie rodziny ?
~ale jaja

Napisano: 01 kwie 2012, 19:27

propozycja ;zwracajcie matce połowę za bilety i niech przyjeżdza do dzieci co tydzien na sobotę lub niedzielę;a dlaczego pr.socj.przekreślil matkę?!czego nie robi dla tych dzieci?
~KUJAWIAK

Napisano: 01 kwie 2012, 21:04

Za bilety zwracamy oczywiście, dajemy nocleg i nawet na święta zapraszamy.
~zaczynająca pracę

Napisano: 02 kwie 2012, 13:09

to zacznijcie starania o r.zast.może wtedy matka się obudzi...
~kn


  
Strona 1 z 3    [ Posty: 24 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x