SZKOLENIA

[Karolcia2015]

Wita, szefowa zobowiązała mnie na piśmie żebym odwiedziła środowisko Pana objętego usługami opiekuńczymi w sobotę w godzinach popołudniowych. w piśmie było dodane że kontrola usług opiekuńczych to mój obowiązek. Co Wy na to? Czy pracodawca ma do tego prawo? Może podpowiecie mi jak mam się bronic?

[Brak slow]

Warunki pracy/godziny pracy - regulamin OPS. Zakres obowiazkow w umowie o prace. Funkcja kontrolna/nadzorcza? Powiadom PIP.

[Emili]

Dostałaś polecenie służbowe na piśmie, więc powinnaś moim zdaniem to wykonać. Nie wiem bo nie mówisz w jaki sposób zrekompensuje ci szef pracę w sobotę ( odsiadka?), nie wiem czemu to nie uzgodnione.
Co do reszty .
Ja jestem w trakcie osobistych " odwiedzin " ! środowisk objętych usługami opiekuńczymi w dni robocze. Towarzyszy mi pracownik socjalny, który otrzymał ode mnie takowe polecenie. Ponadto poleceniem służbowym wskazałam mu na piśmie dodatkowe zadanie,które polega na monitorowaniu środowisk podopiecznych i podejmowanie pewnych decyzji po konsultacji ze mną.
Nie uważam aby to było nadużycie z mojej strony. Twoja sytuacja poniekąd jest analogiczna- z tym, że ty pracujesz w dni wolne od pracy ( jakoś musiała ci to uzasadniać)?

[Ares]

Polecenie trzeba wykonać ale warto też zapytać o rekompensatę.

[Slow brak]

Nic nie musi. Moze natomiast powiadomic przelozonego kierowniczki(wojta/prezydenta) i PiP o razacym naruszeniu praw pracowniczych i Kodeksu Pracy. Odmowic na pismie. jesli polecenie jest niezgodne z prawem powiadomic prokurature

[Ares]

Zejdź na ziemie.
Donos = zwolnienie. Powód sie znajdzie.
Jeśli dostanie za tą sobotę kasę albo wolne to nie ma o czym mówić.

[janaa]

pieniądze lub wolne - to już należy do wyboru pracownika. Pracodawca nie może narzucić tobie wolnego za czas pracy w sobotę więc domagaj się pieniędzy będzie miał orzech do zgryzienia bo musi wypłacić i nie może cię zmusić do powzięcia wolnego - pamiętaj - mamy wyjaśnienia pokontrolne z PIP bo mieliśmy nadgodziny i potem kazano nam iść na wolne obligatoryjnie a to niezgodne z prawem pracy nawet w samorządówce.

[Ares]

W przepisach na pewno jest coś takiego jak wyjątkowe sytuacje, polecenie przełożonego, Ustawy nie są całkowicie sztywne. Każdy musi sie liczyć z takimi niespodziankami. Jeśli w umowie jest 40h pracy tygodniowo to za wszystkie dodatkowe godziny należy się kasa albo wolne.
Nie jest tak że przełożony nie może ci kazać przyjść w weekend albo zostać po godzinach.
Dyżury w ops-ach to kwestia czasu.

[Emili]

u mnie dyżury są.

[Ares]

Jest za nie dodatkowa kasa?