kontrola środowiska w weekend przez pracownika socjalnego - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 10 z 10    [ Posty: 100 ]

Napisano: 30 sty 2015, 18:42

Zabawny tekst Bartek napisałeś , piszę z sympatią i stwierdzam tak zaraz po tym-kiedy tylko pomyślę sobie o tej polskiej mentalności i złotej wolności szlacheckiej- o której z taką dumą mówisz.
Rozumiem, że wraz z Panem P tworzycie coś na wzór kolejnego "Pospolitego ruszenia" z udziałem pijackiej szlachty polskiej- której w rzeczywistości nigdy nie było gdy kraj był w potrzebie. Wspieracie grupę zwodową? - brzmi tyle groźnie co niepoważnie w ujętym kontekście historycznym. Nie zaprzeczysz. Przerost formy nad treścią.

A polska mentalność i kultura ? - och... to jest dobre.Zakochać się i umrzeć.
Dla porównania powiem, że w języku litewskim prawie wogóle nie występują wulgarymy- a to co jest, zostało przyjęte wyłącznie od Polaków i Rosjan.To apropos kultury słowa - styl bycia zaś, to teledysk niczym z Donatan i Cleo " polska alkoholska" - czyli od lat nic się nie zmieniło . Taka jest moja osobista interpretacja Złotej Wolności Szlacheckiej - i tak mnie uczono.
Pozdrawiam "wysoko urodzonych" - Bartka i Pana P. Panowie nie ma co szlachcica zgrywać i jak trzeba to w sobotę i niedzielę do pracy iść.

p.s-i- nie unikam odpowiedzi.
Pracuję w weekendy. W tą niedzielę również- zakończenie jasełek z cyklu "Polskie Boże Narodzenie" - w wykonaniu dzieci- i jak tu nie iść..Znowu żłóbek, siano, kolędy
Emili
Stażysta
Posty: 195
Od: 11 sty 2015, 17:22
Zajmuję się:


Napisano: 30 sty 2015, 18:46

jak trzeba by iść to idę do pracy . Z kierownictwem zawsze można się dogadać.
kasia13

Napisano: 30 sty 2015, 19:19

"Lojalny niewolnik uczy sie kochac bat..."
Lanista Sangwinus
:)
Bartek

Napisano: 30 sty 2015, 19:22

"Znowu żłóbek, siano(...)"

Do żłobu i siana kierownicy i politycy zawsze pierwsi...
Wkurzony

Napisano: 30 sty 2015, 21:40

Nie ja.
Dlaczego w większości wy wszyscy i wszystko sprowadzacie do pieniędzy? Nie rozumiem.
od kilku dni mam kasę na koncie, czyli pobory. Nawet nie patrzyłam..mówię poważnie.
Jestem zafascynowana moją pracą.
Podejrzewam, że wśród was też tacy, którzy lubią swoją pracę i nie patrzą na nią tylko i wyłącznie przez pryzmat kasy.
Emili.

Napisano: 30 sty 2015, 22:19

Do Emilii
Widocznie masz spore pobory, że Ci na wszystko wystarcza i nie interesuje Cię następna wypłata poborów. Niestety większość pracowników socjalnych ma pensje głodowe i do następnej wypłaty czekają z niecierpliwością.
Zrozum tez innych- troszkę empatii. "Syty głodnego nie zrozumie"
zzzz

Napisano: 30 sty 2015, 22:27

Do zzzz

Rozumiem ich doskonale. Ale nie przesadzajmy z pensjami głodowymi. Ludzie.
Emii.

Napisano: 31 sty 2015, 0:47

Ja jestem duży i lubie sobie podjesc tęgo. Pensja mojej małżonki kwalifikowałaby mnie do grupy głodujacych... ;) Biorac pod uwage stawki zywieniowe dla osadzonych, kalkuluje sie bardziej wykonywac niebezpieczny ale cieszacy sie szacunkiem sporej grupy spoleczenstwa zawod zlodzieja niz profesje pracownika socjalnego...
Bartek

Napisano: 02 lut 2015, 11:10

Poznałem już sporo osób pełniących funkcje kierownicze w ops-ach. Mało wśród nich osób, które cenią pracownika socjalnego i dbają o to, by pracownicy mieli dobre pobory. Myślę, że gdyby pensja kierownika była trzykrotnością najniżej opłacanego pracownika w danej instytucji, to relacje były by zupełnie inne. Nie będzie tak nigdy, więc nie ma co liczyć, że coś się zmieni.
Gdy Kierownik chce się wykazać przed swoim przełożonym, to wówczas potrafi wymyślić akcję: np. weekendowe kontrole podopiecznych , nocne dyżury pod telefonem prac socjalnych itp. kwiatki. Uważają nas za służby i służących jednocześnie.
zisis1

Napisano: 03 lut 2015, 16:00

Emili "W tą niedzielę również- zakończenie jasełek z cyklu "Polskie Boże Narodzenie"

żartujesz chyba sobie porównując oglądanie przedstawienia z kontrolowaniem opiekunek środowiskowych..?
p.s.- i.


  
Strona 10 z 10    [ Posty: 100 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x