Likwidowane Domy Dziecka - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

[~Adam]

Celina jak co wtedy - my będziemy mieli kuroniówki

[~etatysta]

Duże budynki nie są trendy Nowa ustawa na likwidację takich dużych placówek dała 12 m-cy. Ciekawe tylko czy gminy znajdą środki na kolejną fanaberię oderwanych od realiów decydentów-marzycieli. Jeszcze niedawno pakowały w te placówki duuużą kasę, żeby zrobić standardy, a teraz muszą je zamykać.
Swoją drogą to nie wiem co lepsze. Mały domek na osiedlu ze \"standardami\" (i tylko standardami) czy duża placówka z potężną bazą materialną dostosowaną do potrzeb i zadań. Sądzę, że obie koncepcje mogłyby z powodzeniem funkcjonować równolegle, ale władza zdecydowała, że ta pierwsza jest jedynie słuszna i prawdziwa.

[~Marcin]

Witam. Etatysto dla ścisłości. Duże 30 osobowe placówki mogą funkcjonować do 2020 roku. Po tym terminie muszą mieć do 14. Nowe mają być do 14.

[~Ewa]

Właśnie wróciłam z UW, usłyszałam, że nie będą dokierowywać dzieci powyżej 14 wychowanków. Obecnie mamy 30 i nic ich nie obchodzi, że czas mamy do 2020

[~Marcin]

Ewa a co ma Urząd Wojewódzki do skierowań dzieći? Tyle mają do powiedzenia w tej sprawie co gajowy na statku. Zapytam jeszcze inaczej: Gdzie będą kierowane dzieciaki? Madagaskar, Peru lub inna miła okolica. Pozdrawiam.

[~etatysta]

W związku z Euro 2012 państwo ponosi olbrzymie koszty z dostosowaniem dworców do potrzeb zbliżającej się imprezy. Po Euro i likwidacji miejsc w placówkach op-wych pojawią się nowe możliwości wykorzystania tych obiektów. Przecież nie mogą stać puste

[~S]

Dzieci pochodzenia żydowskiego oczywiście na Madagaskar a mali Latynosi do Peru.

[~etatysta]

A \"Syjoniści do Syjamu\"! ))

[~Ewa]

wytyczne UW były przedstawione podczas kwartalnej posiaduchy dla dyrektorów i szefów pcpr, a UW ma tyle, że do wytycznych przynajmniej nasz pcpr się dostosuje

[~Wojtek]

Ewo, a z jakiego województwa jesteś ? To oni mają w w nosie nową ustawę czy jej nie doczytali ? Czegoś nie rozumiem - przecież ten sam UW wcześniej sprawdzał osiąganie standardów, przekazywał ministerialne dotacje dla przekształcanych placówek - to chyba zły sen.