Likwidowane Domy Dziecka - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 6 z 9    [ Posty: 88 ]

Napisano: 26 paź 2012, 19:59

a u nas też są wolne miejsca.
~kat


Napisano: 08 lis 2012, 14:42

Dom na 30 dzieci, 3 grupy wychowawcze.

W zeszłym roku były już prowadzone rozmowy nt. ograniczeń kadrowych i likwidacji jednej grupy, bo było mało dzieci.

Od stycznia przyszło do nas nowych 7 dzieci, żadne nie odeszło. Zrobiło się ciasno...

\"Góra\" ma plany ale niestety rzeczywistość ich plany ma w d....
~Marianna

Napisano: 08 lis 2012, 19:02

u nas nagminnie przychodzą dzieci z rodzin zastępczych... najczęściej rodzin likwidowanych. myślę, że problem jest jeszcze szerszy ale PCPR to zatajają bojąc się weryfikacji swoich \"osiągnięć\" w tworzeniu i kontroli rodzin...
~grześ

Napisano: 08 lis 2012, 20:13

Trzeba przeczytać strategie przygotowaną przez OWY powiat i zastanowić się trochę \"Poprawa jakości wspierania rodziny i systemu rodzinnej pieczy zastępczej poprzez
likwidację Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w ChełmŜy\"

Jeżeli w uzasadnieniu podaje się koszt utrzymania placówki 14 osobowej na rok to 1.290.103 czyli 7.679,00 na wychowanka to ja przepraszam bardzo kto tam pracuje i za ile kto doprowadził do likwidacji i wygenerował takie koszty. Każdy powiat zlikwidowałby taki dom. Bo to się nie opłaca. Przy prawidłowej obsadzie , spełniając standardy i nie tylko dla wychowanków wystarczy spokojnie od 3000 do max 3500 tys. na wychowanka aby taką placówkę spokojnie utrzymać, oczywiście bez KN.
~Piotr

Napisano: 09 lis 2012, 11:24

Oczywiście,że bez KN. Ja myślę, że gdyby oprzeć pracę na pracownikach z najniższą krajową to można by zejść poniżej 3000 a jeśli na wolontariacie to nawet poniżej 2000. Z czasem w ogóle można by nie generować żadnych kosztów gdyby wolontariusze sami żywili i ubierali dzieci. Myślę, że w dobie kryzysu należy dążyć do tego modelu, najlepiej pod hasłem osiągamy nowe kryzysowe standardy, albo np. bezkosztowe placówki wyzwaniem naszych czasów. Oczywiście dalszą tendencją będzie generowanie zysków co łatwo da się uzyskać zachęcając starsze wychowanki do prostytucji a chłopców do kradzieży. Ponieważ oczekiwania będą rosły trzeba będzie niestety część dzieci uśmiercać a ich narządy sprzedawać ale cóż nikt nie twierdził, że będzie łatwo a przecież domy dziecka nie są do wychowywania i opieki nad dziećmi tylko do ratowania budżetów powiatów.
PS U nas koszt 3200 są ludzie z KN i z KP. Ci z KP zarabiają niewiele mniej od KN mianowanych oprócz ostatnio zatrudnionej pani za 1120 na rękę.
~Leon

Napisano: 09 lis 2012, 13:32

Leonie -dobry jesteś ,nie pier.... się !!!
~KN

Napisano: 09 lis 2012, 13:32

Leonie -dobry jesteś ,nie pier.... się !!!
~KN

Napisano: 09 lis 2012, 15:37

Leon, trafiłeś w sedno!
u mnie 3400 i płacz, że brak kasy, ale naszą kasą powiat łata swoje długi!!!!
~Ewa

Napisano: 09 lis 2012, 15:56

u mnie jest dobrze 4200 na dziecko- dajemy radę i mamy kn
~Anna

Napisano: 09 lis 2012, 16:56

a dlaczego bez KN?

KN przychodzi na zebrania poza godzinami grafikowymi, robi zakupy odzieżowe poza godzinami, spotkania w szkole poza godzinami, wszelkie szkolenia , superwizje poza godzinami ... KP nieustannie trzeba płacić nadgodziny lub oddawać godziny


Nie rozumiem tego ... kiedyś pracowało nas 6 KN i 2 nocne na 30 dzieci .... nie było marnotrwienia godzin które teraz są na każdym kroku ... teraz na tą sama 30 dzieci pracuje 15 wychowawców

proszę liczyć uważnie zanim wyda się opinię
~Marianna



  
Strona 6 z 9    [ Posty: 88 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x