molestowanie dzieci - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 8 ]

Napisano: 10 wrz 2013, 11:35

uzyskałem informacje o podejrzeniu molestowanie dzieci przez ojca. pracownik socjalny, policjant i kurator odbyli wizyty w rodzinie i środowisku, sąsiedzi coś tam mówią na ten temat, ale nikt nie będzie składał zeznań przeciwko ojcu dzieci, matka oraz członkowie rodziny nie potwierdzają tych informacji. molestowana osoba w wieku 16 lat. co dalej z tym zrobić. w rodzinie założona NK, przemoc fizyczna ojca wobec matki i psychiczna wobec dzieci. matka nie widzi problemu, nikt się nie zgłosił na ZI.
~x


Napisano: 10 wrz 2013, 13:54

a jaki Ty masz pomysł? co byś zrobił- bo czas leci..
pytam poważnie- jesteś w ZI i jest NK
~emilka

Napisano: 10 wrz 2013, 14:28

co z tego że zgłoszę do prokuratury, jeśli mam informacje z policji, że i tak umorzą bo nie ma dowodów. dodam, że wgląd w sytuację rodziny był przy wszczęciu NK
~x

Napisano: 10 wrz 2013, 16:21

Przecież wiesz jak trudno udowodnić fakt wykorzystywania seksualnego dzieci ( jeśli wyłączyć możliwość stwierdzenia tego faktu badaniem lekarskim ), poza tym wyjątkiem sprawy \" złego dotyku\" należą do tych bardzo trudnych, zdarza się że, dzieci konfabulują po prostu i nie jeden specjalista \"wysiada\", ale : każe podejrzenie musisz zgłosić.
Jeśli jednak był już wgląd Sądu w rodzinę - pod ten wątek konkretnie - i nic, to obserwujcie dalej ... TY piszesz dzieci- to też dziwne....

P.S
A co do poglądu : że masz informacje z policji ,...że bez sensu - bo i tak nie ma dowodów- to dla mnie nie do przyjęcia argument, ponieważ: wolałabym zawiadomić - a zasadność niech oceni Prokurator niż mieć z nim - ( tzn:prokuratorem) do czynienia - i tłumaczyć się z zaniechania dopełnienia obowiązku.. ale \" było was trzech\"- tam w domu i wszyscy macie takie stanowisko ?
To tylko i wyłącznie moje zdanie ..nie doradzam , przedstawiam swoje stanowisko
~emilka

Napisano: 10 wrz 2013, 16:51

Emilka pomaga co chwilka. Tak się rymło.
~ex

Napisano: 10 wrz 2013, 16:54

albo :
kochamy emilkę co męczy nas co chwilkę- ( jak z tej bajki...)
oj tak o sobie.. mi się rymło :)
~emilka

Napisano: 10 wrz 2013, 16:57

Jednak Jesteś od pomagania a nie od nękania.
~ex

Napisano: 10 wrz 2013, 17:05

pozdrawiam ;) też Cię lubię..
~emilka



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 8 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem