Nie jestem babą tylko kobietą, a skoro powyższe Was nie przekonało to szkoda mojego czasu na tłumaczenie. Douczcie się wykorzystując czas kogo innego:) Ja komentarz na ten temat skńczyłam i jak widać Lukasz pojął to w lot, a skoro On mógl to mam wrażenie, że brak Wam dobrej woli aby to zrozumieć - ja jednak Wam w tym nie pomoge
KOBITO wytłumacz ten twój wpis
\"My nie żyjemy w kraju kapitalistycznym tylko demokratycznym, a to jest zasadnicza rożnica, ktora powoduje, ze nie ma rownych i rowniejszych tylko wszyscy maja te same prawa. \"
Mówę nie wiesz gdzie żyjesz
A lŁukaszowi - bo startuje w wyborach - to taka emeryturka nie przeszkadzała by pewnie!
akurat emeryturka to mi ... i powiewa
a start w wyborach wbrew pozorom nie oznacza startu po pieniadze. Dotychczas sobie poradziłem to i dalej też sobie poradzę. Zresztą w takiej gminie jak moja to akurat żaden prestiż finansowy. Ani bycie radnym nie jest szczytem marzeń w rozwoju osobistym. Jak się przymierzę kiedyś (niewykluczone) na inne miejsce też nie z chęci zysku. Ale to dziś trudno jakoś pojąć wielu osobom, bo wielu ma symbol dolara, albo euro (w najgorsdzym razie złotówki) w oczach zamiast źrenic.
ja nie fruwam, tylko chodzę po ziemi. A ja wcale nie zamierzam być kimś ważnym. Dalej będę sobą, bez względu na wyniki głosowania. Miałem juz różne \"ważne\" sprawy w życiu i jakoś mi się w głowie nie przewróciło. Nie mam wykrzywionej nadmiernymi ambicjami osobowości.