Schizofremiczka z nakręcającą się psychozą chodziła, aż wychodziła założenie se NK. Niby sprawcą jest brat. Prawda jest taka, że on na nią działa jak płachta na byka i sam fakt przebywania w jednym mieszkaniu ją wkurza...chodzi wszędzie, rodzina nie daje rady- bo gdzie trzeba zachowuje się w miarę spokojnie...Wniosła również na policję o wszczęcie postępow. z art. 207...Rany boskie, co robić! Jak działąć na GR
Skoro jest spotkanie GR to trzeba je odbyć. Wysłuchać, podyskutować,opisać. To,że jest chora to tylko Wasza wiedza.
Dobrze by mieć to na papierze -może od lekarza i wtedy zakończyć.