Proszę o informację czy zatrudnienie pracownika socjalnego w placówce opiekuńczo-wychowawczej jest fakultatywne i czy ten pracownik powinien pracować czy tez nie.
Wyobrażam! pracownik zatrudniony u nas nie ma pojęcia o niczym.Nie zna sytuacji rodzin i na okresowej ocenie nie zabrał jeszcze nigdy głosu...wychowawcy są od wszystkiego i są niezastąpieni. Zamiast prac. soc- zatrudnić wychowawcę!!!
A u nas pracownik socjalny jest i odwala kawał dobrej roboty. I to on własnie wszystko przygotowuje do okresowej oceny. Zna doskonale rodziny, chodzi na wywiady. Nie wyobrażam sobie, żeby u nas nie było pracownika socjalnego
U nas robił ale kawę dla pedagoga i psycholog po studiach co to wszystkie rozumy zjadła.I po podziale na 2 czternastki dyr zrezygnował z pracownika socjalnego.Zmienił na wychowawcę.Uważam,że to wychowawcy robią całą robotę.
Tak,kiedyś w ustawie był zapis z obowiązkami socjalnego.Teraz nie ma.Jest dowolność.Można zatrudnić ale nie trzeba. W naszym mieście po utworzeniu innej 14stki w ogóle już nie było i nie ma pracownika socjalnego.
Uważam, że pracownik socjalny powinien być. Wychowawca i tak jest obciążony swoją pracą. Niedługo wychowawca będzie robił za praczkę, sprzątaczkę, kucharkę, pracownika socjalnego, pedagoga i psychologa. Jakby się dało to jeszcze robiłby za księgową. Okaże się, że w placówce wystarczy jeden człowiek omnibus i bedzie super. Zastanawiam się czemu wychowawcy pozwalają na to. U mnie w placówce każdy ma swoje zadania, nawet ten nieszczęsny pracownik socjalny, który nie wiedzieć czemu został wykreślony z ustawy.
Witam,
już kiedyś pisałem na forum o kulisach "zniknięcia" i ponownego pojawienia się pracownika socjalnego.
Otóż, w projekcie Ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej ktoś usunął to wg. mnie potrzebne i uzasadnione stanowisko w placówce opiekuńczo - wychowawczej.
Kiedy spontanicznie włączyliśmy się (grupa dyrków placówek op -wych z kuj - pom) do prac nad Ustawą "o pieczy" to jedną z rzeczy, na którą mieliśmy realny wpływ było skuteczne, ponowne wprowadzenie tego stanowiska do placówek op - wych, ale podczas prac legislacyjnych (pośpiech był, bo wybory tuż tuż ) legislatorzy nie umieścili ponownie zakresu obowiązków.
Jestem pewien, że zamysłem autorów Ustawy "o pieczy" było maksymalne obniżenie kosztów funkcjonowania, czyli CEL - byle taniej.
Dlatego teraz jest samowolka - ktoś kto rozumie potrzebę zatrudniania prac. socjal. w plac. op - wych i ma na to środki - zatrudnia go, a ten kto nie widzi potrzeby - uważa to za zbędny wydatek.
Oczywiście kolejną sprawą jest to czy ten czy inny prac. socjal. jest osobą kompetentną - jeśli nie, to rzeczywiście szkoda pieniędzy.
Pozdr.