Przestroga - HYdE PaRK

[~z sieci]

https://wyborcza.pl/1,75248,8583266,Kogo ... i,,ga.html
to ta 20-tka

[~małe ale]

Podobno lista napisana jest przez kogoś innego niż zabójca. Pytanie przez kogo? Czy zabójca wie cokolwiek o istnieniu listy? Co robił zabójca w biurze Niesiołowskiego? Czy zabójca mógł z kimś współpracować? itd. itp..
Nie wierzę w istnienie listy, którą miałby posługiwać się zabójca. Człowiek posiadający plan działania trzyma się go ściśle. Nie krąży po biurach i nie szuka przypadkowych ofiar. Człowiek z planem wie z góry kogo i kiedy chce zamordować. Nie przychodzi do innego biura by zapytać o drogę. A ten człowiek od kilku dni mieszkał w Łodzi i planował. Człowiek mający opracowany plan nie nosi przy sobie listy z nazwiskami /tylko id.iota nie potrafi zapamiętać kilku nazwisk polityków/. Mógłby co najwyżej nosić listę adresów, żeby nie zabłądzić ale po co, jeśli od kilku dni przygotowywał się do zabójstwa. Człowiek wykrzykujący, że nieawidzi PiS i chciał zamordować Jarosława Kaczyńskiego, nie może czychać na życie Niesiołowskiego czy Palikota. Przecież ich mógłby jedynie traktować jako osoby stojące PO jego stronie. Po co miałby chcieć ich mordować?
Ale są ludzie, którzy odnoszą wymierną korzyść z istnienia rzekomej listy. Kto może odnieść korzyść. Ano ci, którzy mogą powiedzieć: patrzcie, jest lista różnych polityków. Zabójcy nie chodziło wyłącznie o polityków PiS. A więc nie ma problemu.
W tym miejscu przypomina się mi fabuła filmu Szczęki. Zawsze trafi się jakiś du.pek, który dla własnego interesu jest w stanie poświęcić zdrowie i życie innych ludzi. A gdy dochodzi do tragedii umywa ręce. Natomiast człowiek logicznie myślący i realnie oceniający fakty przedstawiany jest, jako oszołom. Siewca fermentu. Wróg publiczny, który zamierza odebrać ludziom raj, błogi spokój. Śnijcie kochani, śnijcie dopóki jeszcze możecie.

[~ada]

Nie ma o czym gadać!!! Ryszard C. to ewidentny wariat. Teraz pisowcom nie odpowiada wersja listy z laptopa. Oni tak bardzo lubią pasożytować na czyjejś śmierci!!!!

[~ed]

O przepraszam, lekarze psychiatrzy orzekli, że Ryszard C. jest w pełni poczytalny. Jesli ty masz jakieś inne wyniki badań to zgłoś to na prokuraturę.

Nie kłam, że lista pochodzi z laptopa gdyż to nawet media sprzyjające PO podały, że była sporządzona odręcznie a charakter pisma nie należy do Ryszrada C.. Wykluczono go więc, jako autora i to miało być pwodem poszukiwania ewentualnych wspólników. Jeśli Ryszard C. nie napisał własnoręcznie tej listy to są jedynie dwie możliwości: ma co najmniej jednego wspólnika lub lista została mu jedynie podrzucona.

Jesli nie odpowiada ci, że kogoś przeraża mordowanie niewinnych ludzi i głośno o tym mówi to wiadomo, po której stoisz stronie.

[~kasia]

Ha, ha, już to widzę taksówkarz Rysio z laptopem! A to heca! Co on by z nim robił? Chyba jedynie szpanował na Piotrkowskiej!

[~z sieci]

na wszyscy w tym kraju kłamią - to dopiero heca

[~z sieci]

coś chyba jest na rzeczy
https://www.youtube.com/watch?v=ElLFtChD ... re=related
inaczej prokuratura by się nie dobierała do gazety.

[~a jednak]

Stefan Niesiołowski powiedział, że \"ten psychopata\" był najpierw w jego w biurze poselskim i pytał o niego. Dopiero gdy usłyszał, że Niesiołowskiego nie ma, miał zapytać o drogę do biura PiS.

Skąd to Niesiołowski wiedział?

Od szefowej swojego biura!

Skąd to wiedziała szefowa biura Niesiołowskiego?

Od portiera!

Dziennikarze udali się więc z kamerą do owego portiera. I co? I nic bo portier wszystkiemu zaprzeczył.

Powiedział, że nawet gdyby taki fakt miał miejsce on nie był by w stanie zapamiętać Ryszarda C., tak wielu przychodzi interesantów.

Niech każdy sobie teraz odpowie sam na pytanie czemu ma służyć kłamstwo Niesiołowskiego? Niech każdy odpowie sobie sam, jaka jest wobec tego wiarygodność całego PO?

I jeszcze jedno, czy ktoś z was, poza TVP Info, znalazł te informację, że portier niczego takiego nie mógł powiedzieć i nie powiedział?

Gdyby to dotyczyło posła PiS to cała machina medialna aż huczałaby od świtu do nocy o tej \"zbrodni\".

Ja wiem, że część elektoratu PO w pełni akceptuje te metody a nawet sama je stosuje nawet na tym forum. Reszcie jednak serdecznie współczuję.

[~ada]

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... omosc.html

Pytam kto pierwszy w wolnej Polsce podniósł rękę na urzędującego prezydenta? Kto spalił jego kukłę?
Na nic się zda zakłamywanie rzeczywistości. Sianie nienawiści jest fundamentalną częścią działania pisowców.
Kto powiedział? Oni stoją tam gdzie ZOMO ?Kto krzyczał nigdy władzy nie oddamy ?A w poprzednich wyborach prezydenckich kto mówił o dziadku Tuska ? Co powiedział Kaczyński o Lepperze kiedy go usunął z rządu i dlaczego go przyjął ponownie. Jakich epitetów używali obaj politycy aby się obrażać .Kto w sejmie powiedział za jakie słowa Komorowski będzie się czerwienił ?Kto mówił o politykach PO że są na nich dokumenty w IPN i powinni zrezygnować z polityki ?
To były prezydent rozpoczął kampanię nienawiści, profanując święty hymn narodowy w dniu wyboru na prezydenta. To była dla prawdziwych Polaków straszna zniewaga.
Pani Nelly znalazła się w sejmie przez nieporozumienie

[~tomek]

Widzę, że ada wpadła w jakiś amok po informacjach o manipulacji Niesiołowskiego i trzeźwej wypowiedzi Rokity. Jak widać prawda na PO-wców działa, jak płachta na byka.

Ale nic wściekłość takich osób, jak ada. Prawda zawsze obroni się. Może to trochę potrwać ale kłamstwo nigdy nie trwa wiecznie. To co wydarzyło się na Węgrzech napawa otuchą. Tam też, siły polityczne o podobnym rodowodzie do tych, które rządzą obecnie w Polsce sądziły, że nigdy się to nie zmieni. Węgrzy, podobnie tak jak kiedyś Polacy przetarli szlak i dali nam nadzieję.

Wałęsa także wierzył, że po tym jak otrzymał glejt od Kieresa, to już wszystkim zamknął usta i prawda nigdy nie ujrzy światła dziennego. Tymczasem już przegrywa sprawy sądowe a prawda przeciska się, choć z trudem, do opinii publicznej.