Faryzejski lament prezydenta i wyborczej doprowadza do ataku śmiechu.
A przy okazji, sądzę że wszyscy niezorientowani kogo reprezentuje na urzędzie prezydent Komorowski, po nominacjach do odznaczeń chyba nie powinni czuć się dłużej pogubieni. politycy dawnej UW \"tylnymi drzwiami\" zdobyli urząd dla siebie i teraz odznaczają się śmiejąc się ze społeczeństwa, które najwyraźniej w swojej ciemnocie nie potrafiło należycie ocenić \"zasług\" tej partii i wysłało ją na zieloną trawkę. Ale operacja udała się, \"trup\" wypadł z szafy, ordery się posypały.