raport NIK - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 3 z 4    [ Posty: 37 ]

Napisano: 11 lut 2014, 22:19

Jkob i Adasia - pozwolę sobie zacytować fragment wypowiedzi jednego z kolegów, które świetnie podsumowują temat.

\"Oczywiście właściwa postawa, profesjonalne wsparcie, informacja jest istotna w pracy z osobami zagrożonymi przemocą i ich oprawcami. Niestety istnieje grupa sprawców całkowicie niepodatnych na psychoterapeutyczne sztuczki, rzeczowe argumenty, sankcje prawne i tym podobne cywilizowane metody. Są to bestie w ludzkich skórach dla których jedynym impulsem na który reagują jest strach przed fizycznym zagrożeniem i lęk przed siłą fizyczną innej osoby. I cokolwiek by nie wymyślono takie indywidua nie poddają się żadnym procesom resocjalizacyjnym a tylko strach utrzymuje ich w ryzach. Stąd sentyment do prostych ale skutecznych w niektórych przypadkach metod milicyjnych.\"
~Wkurzony


Napisano: 11 lut 2014, 22:44

Dziękuję za trafne podsumowanie tematu. W żadnym momencie nie odmawiam sprawcy wsparcia, informacji, nie używam epitetów na jego określenie, nawet na tym forum. Jednak wbrew postmodernistycznej poprawności nie oddzielam człowieka od jego czynu.
~Adasia

Napisano: 11 lut 2014, 23:25

Wkurzony ..czy nie lepiej w tej sytuacji przyznać wprost, że jest się za karą śmierci bądź za metodami z bazy Guantanamo ? . No nie sposób nie przywołać Trynkiewicza skoro o bestiach mowa i podobnych indywiduach - jak mówisz opornych na terapię i nie rokujących. To przynajmniej byłby Twój pogląd związany z wyznawanymi wartościami, religią itd. Nie podejmowano by wówczas kwestii odnośnie poprawności moralnej, etycznej, braku profesjonalizmu . A tak, coś kombinujesz z jakimiś metodami milicyjnymi .. to śmieszne i wysoce nieprofesjonalne- powtarzam raz jeszcze, tym bardziej jak mówi / powtarza to pr. socjalny.

ps. Sam \"dochodź\" do pewnych, osobistych wniosków, przemyśleń- i myśl sam!
Nie powołuj się na posty,cytaty tzw. Kolegów- to kompromitujące, zwłaszcza jak się trafi na zagadnienie, które z racji pełnionych obowiązków służbowych musisz/powinieneś realizować w oparciu o prawo , zasady, procedury i tu omawiana \"Przemoc -a Pomoc Społeczna.

~emilka

Napisano: 12 lut 2014, 0:21

I tak po całym dniu szarpaniny i wielkiego wysiłku intelektualnego emilka doszła do olśniewającego wniosku, o którym pisali jej przedmówcy, aby myśleć samodzielnie i nie powtarzać bezmyślnie tego co głoszą płatni \"profesjonaliści\" . Tak się biedactwo zmęczyło tupaniem nóżkami, stukaniem piąstkami po klawiaturze, że się spociło i zasnęło. Nie przeszkadzajmy jej w zasłużonym odpoczynku;)
~Buhahaha

Napisano: 12 lut 2014, 0:31

Emilko!
Tortury i \"metody z guantanamo\" były stosowane wobec więźniów na terenie Polski za zgodą władz Polski. W interesie Twoim i moim i cywilizowanego świata. Także jestem przekonany że cel uświęca środki, więc daruj sobie ten moralizatorski ton.
Jestem za karą śmierci. Masz z tym jakiś problem?
A procedury i prawo są tworzone w tym kraju tak nieudolnie i tak absurdalnie oderwane są od rzeczywistości, że dopiero ich NIEPRZESTRZEGANIE stanowi dowód zdrowego rozsądku i przynosi jakiś wymierny skutek.
~Wkurzony

Napisano: 12 lut 2014, 1:09

Wkurzony, jednak i ja Ci w tym momencie dowalę, choć mam dla Ciebie duży szacun...
Piszesz: \"Tortury i \"metody z guantanamo\" były stosowane wobec więźniów na terenie Polski za zgodą władz Polski. W interesie Twoim i moim i cywilizowanego świata\".
Ty wierzysz w te bzdury, że 11 września 2001 roku był atak na Amerykę?
Stary, pobuszuj trochę w necie i... nie daj się zwariować

P.S. Trochę to zabrzmi politycznie, ale uwierz mi, że nie chcę tej konwersacji kontynuować.
Wierzysz w to, że N. Caucescu był sprawiedliwie osądzony i w majestacie prawa, zgładzony?
Wierzysz w to, że S. Husajn produkował broń chemiczną z zamiarem unicestwienia świata zachodniego?
Wierzysz w to, że O. bin Laden był terrorystą?

Popierasz, jak mniemam, mordy polityczne na życzenie.
Musisz być zatem młokosem....

Nie mogłem sobie odmówić tej uszczypliwości, ponieważ napisałeś, że \"Jestem za karą śmierci\".
Człowieku! Dobrze i bezpiecznie jest oceniać innych, obcych sobie ludzi.
A gdyby tak członkowi Twojej najbliższej rodziny zdarzyło się z premedytacją bądź nieumyślnie popełnić zbrodnię zabójstwa, unicestwić jakieś życie?
Gdyby to był Twój syn lub Twoja córka? A może wnuk/wnuczka?
Czy nie robiłbyś wszystkiego, co tylko możliwe, by usprawiedliwić jego/jej czyn?
Pomyśl nad tym, zanim zaśniesz....

emilka przywołała wałkowany obecnie casus M. Trynkiewicza, a Ty w odwecie odszczeknąłeś, wcale nie mając na względzie tego, że ten człowiek odbył już swoją karę za zbrodnię (25 lat pozbawienia wolności), ze jesteś za karą śmierci...
Czyżbyś zatem chciał tego człowieka/zbrodniarza znowu postawić przed sądem i na nowo wsadzić go za kraty domniemując niejako prawdziwość śmiesznej prowokacji służb więziennych wskazującej na to, jakoby ten człowiek cały czas, przez 25 lat, miał na myśli tylko i wyłącznie nowy czyn?
Czyn nierządny, pedofilski i obsceniczny?

P.S.2
Boże, ty widzisz i nie grzmisz, a świat wariuje i... ja to muszę znosić.
~Jerry

Napisano: 12 lut 2014, 1:25

Proszę nie wtrącaj się Jerry, gdy się droczę z Emilką! ;)
O manipulacji opinią publiczną, pretekstowych wojnach dla ropy i hipokryzji \"demokratycznych\" przywódców nie musisz mnie przekonywać. Aczkolwiek moja ocena niektórych nacji/kultur/państw oraz pomysły na uporanie się z problemami jakie generują wymyka się z mainstreamowego, medialnego nurtu \"poprawności polityczno-społecznej\".

Stanowiska odnośnie kary śmierci nie zmienię - nie twierdzę iż egzekucja powinna być wykonywana szybko i bez refleksji nad rangą kary w odniesieniu do popełnionego czynu. Ale w ewidentnych wypadkach jak wielokrotne brutalne zabójstwo i gwałt, osobnik taki traci w moich oczach status człowieka.
Jego wartość dla społeczeństwa i bliskich staje się zerowa a utrzymywanie go na koszt ofiar (pośrednio) uważam za niemoralne. Kodeks Hammurabiego nie był złym aktem prawnym na tle rożnych aktualnych bubli legislacyjnych... ;)


~Wkurzony

Napisano: 12 lut 2014, 1:31

I znów: bez komentarza.
~Jerry

Napisano: 12 lut 2014, 1:36

Daj się skusić na dwa zdania polemiki... ;)
~Wkurzony

Napisano: 12 lut 2014, 2:02

Przecież sam prosiłeś: \"nie wtrącaj się Jerry, gdy się droczę z Emilką! ;)\".
~Jerry


  
Strona 3 z 4    [ Posty: 37 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem