to fikcja jest i mydlenie oczu w czerwcu tego roku rozpoczął się 4 rok odkąd przeszliśmy szkolenia, przygotowania..... mieliśmy utworzyć rodzinny don dziecka. Na tym się zakończyło miasto się wykręca brak pieniędzy i takie tam tak naprawdę nikomu na tych dzieciach nie zależy
Potwierdzam Zbyszku -\" to fikcja \"- ja przeszłam szkolenie w 2004 roku - chciałam być zawodową rodziną zastępczą dla trójki dzieci. Dostosowałam na te potrzeby (we własnym zakresie ) mieszkanie ,kupiłam nawet siedmioosobowe auto by móc dzieciaczki wszędzie zabrać i co ....??? i nico usłyszłam ,że dla władz miasta jest to nieopłacalny biznes!!!!
Jak chcę to ,a i owszem mogę być z.rodziną zastępczą ,ale muszę wziąść od razu szóstkę dzieć . Parodia ,fikcja i obłuda nic więcej.
A Rząd bredzi o likwidacji domów dziecka - pierw niech zlikwiduje samorządowców , a potem może zabrać się za likwidację domów dziecka. Pozdrawiam wszystkich.