1.Klientka powiedziała,że niebieska karta nic nie daje.,bo mąż dalej pije(od 20 lat).Co robić??
Mąz został zobowiązany sądownie do leczenia odwykowego w warunkach niestacjonarnych,ograniczono mu władzę rodzicielską,dostał wyrok za 207kk,ma dozór kuratora.Teraz wpłynęła kolejna karta po interwencji policji ,bo wyzywał pod wpływem alkoholu.Co robic dalej???Mamy dość pretensji tej kobiety,że nasze działania nic nie dają.
2.W innym przypadku kobieta podpisała ugodę z mężęm w wyniku mediacji w trakcie postepowania na komisariacie,tez teraz żałuje,bo mąż pije z kolegami dalej.Tu też pretensja,że nic nie daje karta.
Co mówić tym kobietom???Mam dość tego obarczania przez nie.