Też byliśmy uchodźcami - HYdE PaRK

  
Strona 11 z 13    [ Posty: 127 ]

Napisano: 08 wrz 2015, 8:20

Ale oni nie przyjeżdżają się asymilować. Europejska "tolerancja" prowadzi nas do samobójstwa. Wykończą nas brzuchami swoich kobiet.
betonowy


Napisano: 08 wrz 2015, 10:20

cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20538
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 08 wrz 2015, 22:07

Skala ksenofobii, leku przed falą migracji/uchodźców
Skrajni przeciwnicy, przeciwnicy, umiarkowani przeciwnicy, umiarkowani zwolennicy, zwolennicy, skrajni zwolennicy, ignoranci, inne.
Uważam się za osobę, która jest „umiarkowanym zwolennikiem”, tak myślę, jako człowiek, chrześcijanin, ojciec, mąż. Uważam się za „umiarkowanego zwolennika” z tendencją do „zwolennika”, jako reprezentant etosu profesjonalnego pomagania.

angoc- Postawił pan problem w ciekawym kontekście, prezentując zarówno swój punkt widzenia. Warto odnieść się do pana słów..aż się prosi. Sądzę, że nie zrozumieją,( elmer np) spróbujmy jednak się odwołać..
"chrześcijaństwo, będąc istotnym korzeniem europejskiej kultury, proponuje wobec zjawiska przemocy postawę na pozór paradoksalną czyli pełne zaangażowanie, nawet przy użyciu siły ( w obronie najsłabszych a zwłaszcza dzieci ) a jednocześnie ideał heroicznego wyrzeczenia się odwetu, kiedy użyto przemocy wobec nas samych, Dlatego, że dawanie społecznego świadectwa o zmartwychwstaniu Chrystusa, który nie opierał się przemocy aż do śmierci, więcej znaczy niż obrona własnego życia ..za wszelką cenę" ;)
Emilka.

Napisano: 09 wrz 2015, 0:40

Napływ uchodźców do UE (Dane uwzględniają rok 2014 i kilku lat wcześniej)
https://pejl.svt.se/flyktingstrommar-en/#sy2010
angoc

Napisano: 09 wrz 2015, 6:18

więc na podstawie tych danych nie można postawić tezy,(póki co ) że jesteśmy świadkami starcia cywilizacji, co oznaczać by mogło spektakularną i rychłą wojnę globalną- ale raczej o zdarzeniu, przeobrażeniu, ruchu, zjawisku ..ale czy nie dojdzie do globalnego starcia? Nasza postawa to fenomen ale ja to rozumiem. Jesteśmy oburzeni moralnie i wrogo nastawieni ponieważ kompletnie nie zgadzamy się pod względem wartości ( religia), kulturowości. Od naszej postawy i zachowania zależy to jak potoczą się dalsze sprawy ...Ciekawie nie jest delikatnie mówiąc
Oby nie sprawdziły się koncepcje Huntingtona i Konecznego ( ten ostatni to Polak..)..największe umysły od " wielości cywilizacji", jak dotąd ich teorie się potwierdzały.
Emilka.

Napisano: 09 wrz 2015, 7:50

Emilka zna Konecznego - szok. Przecież to sympatyk endecji :lol:
Sprawdzą się koncepcje Konecznego (Hutington to plagiator).

Co rozumiesz przez stwierdzenie: "Nasza postawa to fenomen "

A tak na marginesie jak się wam (zwolennikom przyjmowania emigrantów) podoba taka sytuacja:
Dzielnice otwarte tylko dla muzułmanów, grasujące na ulicach szajki imigrantów i „policja” szariatu – tak wygląda dziś Marsylia. Częściej można spotkać tam flagi algierskie niż francuskie. Za około 15 lat Marsylia, drugie po Paryżu największe miasto Francji, stanie się pierwszą islamską metropolią w Europie.

To właśnie z Marsylii pochodzi duża część francuskich dżihadystów, którzy walczą obecnie w Syrii. W tym największym mieście portowym Francji mieszka dziś już ćwierć miliona muzułmanów. Jednak według niektórych źródeł informacji, liczba ta może sięgać nawet 40 proc. populacji 860-tysięcznego miasta. W większości są to przybysze z północnej Afryki – z: Algierii, Maroka i Tunezji.

Muzułmanie nie asymilują się z francuską ludnością i żyją w odosobnieniu w północnych dzielnicach miasta. Często wegetują w nędzy. W okręgu, w którym sytuacja jest najbardziej tragiczna 55 proc. mieszkańców żyje poniżej granicy ubóstwa. Bezrobocie wśród młodych muzułmańskich mieszkańców miasta przekracza 40 proc.

Skala bandytyzmu w Marsylii jest przerażająca. Arabscy przestępcy zaczynają terroryzować ludność. Miasto to porównywane jest dziś do Chicago z czasów panowania w nim gangów. W przewodnikach po Marsylii zaleca się, by kobiety nie wychodziły same na ulice po zmroku.

W Marsylii obowiązują już strefy, w których właściwie obowiązuje szariat, a biali nie mają do nich wstępu. Choć we Francji modlitwy na ulicach są zakazane, imigranci organizują modły i własne posterunki.



PS. czy to nie paradoks, że przeciwnikami przyjmowania emigrantów są przeważnie prawicowcy, al zwolennikami przyjmowania lewica optująca za wykluczeniem religii z państwa. Tylko, że ci emigranci mają całkowicie odmenne zdanie na temat miejsca religii w państwie
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20538
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 09 wrz 2015, 9:08

Elmer nie obraź się..ale z niektórymi forumowiczami da się " złapać kontakt " pod nazwą wymiana myśli i poglądów.Ty reagujesz histerycznie, językowo wiążesz to łopatologicznie- a myślenie choć odmienne ( i dobrze ) całkiem, całkiem..Wybroniłabym cię jednym stwierdzeniem -że Twój mózg to diament, trzeba go tylko oszlifować, ale obawiam się że opatrzenie zrozumiesz. I jeszcze jedno. Warto podpierać się w rozmowie myślą filozoficzną. Mimo mojej sympatii dla Ciebie jako adwersarza ( też się dziwię) z Leszkiem Gaworem ( znakomity w warstwie erudycyjnej ) nie możesz się równać. Wybacz.

ps. pisząc z niektórymi mam na myśli jednym. Spokojnym, opanowanym, rzeczowym.
Emilka.

Napisano: 09 wrz 2015, 9:27

z twojego wpisu wyłania się jedno:
CHAOS
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20538
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 09 wrz 2015, 9:59

To niech ten diament zacznie czytać.
Emilka.

Napisano: 09 wrz 2015, 10:08

niech Emilka nauczy się przelewać swoje myśli na "papier" :lol:
Chaos:
językowo wiążesz to łopatologicznie
myślenie choć odmienne ( i dobrze ) całkiem, całkiem
i jeszcze raz chaos


PS. wpis o Marsylii jest cytatem z pewnego portalu. Jest opisem do czego doprowadziła emigracja :lol:
A że ty tego nie rozumiesz no trudno. sama jesteś emigrantka a zasada brzmi:
Nemo iudex in causa sua

Jesteś w związku z tym skrajnie nieobiektywna. Zakładam jednak, że twój obiektywizm wzrośnie wraz z pojawieniem się nowego sąsiedztwa
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20538
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:


  
Strona 11 z 13    [ Posty: 127 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x