włąśnie czytam artykół Pana Adama Lisowskiego zamieszczony w \"Doradcy kierownika OPS\" na temat:
\"Czy ofiara lub sprawca przemocy mogą mieć wgląd w dokumentację ich sprawy\"
I jakież było moje zdziwienie jak wyczytałem, że owszem.
Autor opiera się na ustawie o informacji publicznej. Art. 4 tej ustawy zawiera zapis, według którego powinniśmy udostępniać nasze papiery ofierze i sprawcy. Do udostępniania informacji publicznej zobowiązane są:
\"...jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne (ZI)...\".
Jestem w ciężkim szoku. Zdaję sobie sprawę, że piszę chaotycznie bo nie sposób przekazać całości tego artykułu bez skanowania. Meritum jest dla mnie jednak jasne
\"Co istotne, w myśl art. 9d ust. 1 ustawy podejmowanie interwencji w środowisku wobec rodziny dotkniętej przemocą odbywa się w oparciu o procedurę NK i nie wymaga zgody osoby dotkniętej przemocą w rodzinie. NIE OZNACZA TO JEDNAK, ŻE OFIARA I SPRAWCA (NAWET POTENCJALNY) NIE MAJĄ WGLĄDU W DOKUMENTACJĘ SPRAWY, KTÓRA ICH DOTYCZY\"
PARANOJA
- Witam pana za chwilę pokażę panu informacje, które przekazała nam żona przed utratą przytomności, będzie pan mógł z nią to omówić jak tylko wyjdzie ze szpitala.