widzisz ~oko henio ma specyficzny sposób komunikowania się z onymi jakże miłymi interlokutorami, heniowi nie przeszkadza, że inni nie mogą się z heniem dogadać. henio co jakiś czas jakoweś myśli, co się heniowi w skołatanej głowie zalęgną albo i henio gdzieś one dostrzeże postanawia sobie w on niebyt zapuścić, a nuże ktokolwiek zwróci na nie uwagę raczy.
bywali na onej ławeczce onegdaj, jak henio miał przemyśelnia tyczące się pomocy społecznej zacni rozmówcy a to ~betta ona, a to~Z. z kropka on, a to ~a. z kropką jedną i inni, którzy one heniowe dywagacje wraz z heniam rozszyfrować próbowali, a potem inni na ona ławeczkę się przysiadali i henio czas jakiś temu uznał, iż opuścić miejsce one trzeba.
i teraz henio nie jest on pewny jak długo jeszcze bywać będzie - jest to czas wyjątkowy, czas rozmyślania, czas zastanawiania, czas rozliczeń co było, a co jeszcze się heniowi w onym roku 13 zdarzyć może - tego henio nie jest swoim rozumkiem w stanie przewidzieć.
się henio rozpisał, chyba po raz pierwszy do czasu jak ławeczkę oną zacna interlokutorka ~betta do życia powołać raczyła
witaj zacna interlokutorko ~betta a cóż cie skłoniło aby henia życzenia dla wszystkich ludzi dobrej woli przeczytać, henio myślał, iż tak sobie zacnemu ~oko odpowiadać raczył, a tu proszę, ilu innych cztacieli wpisów się znalazło i to w czas Świat onych Rodzinnych - aliżby i inni jako henio mają chwile wytchnienia, którą w onym niebycie postanowić spędzili
henio słuchał i uznał, że ładnie zagrane zostało przez aliena - czasami henio na onym innym wątku podsłuchiwać sobie pozwala za co przeprasza, aleć w niebyt ona muzyka jest zapuszczana to i heniowi wolno posłuchać
a cóż to ~betta w ten rodzinny czas w maszynie przeklętej robić raczy? iż by rodzina inne zajęcia jakoweś miała - a to zmywanie, a to wycierania alibo jeszcze do stołu ciasta układanie?
Wiesz ~heniu, z rodziną u mnie jak najlepiej ) Wszystkim życzę takiej fajnej rodziny, jak moja. Ale dzięki tej rodzinie fajnej właśnie, mogę sobie maszynkę uruchamiać bez przeszkód i nie myśleć o niej jako przeklętej, bardziej jako ułatwiającej życie codzienne Pora zaś jest taka, że i naczynia pozmywane, i ciasta już nie sposób podawać. Cisza, spokój, błogość.
Muzyki z linków nie słucham, więc nie wiem, co tam ~alien zapodał. Mam taki zwyczaj nie otwierać prawie żadnych linków forumowych. Jest tu na forum kilka osób - miłośników linków i rozemocjonowanych komentatorów tychże (miłośników, ale też linków). Nie zawracam sobie głowy ani linkami, ani komentarzami do nich i czytam tylko to, co czarnymi literkami wpisane ) Dobrze mi z tym i nie chciałabym tego zmieniać.
rozmyślając przed morfeuszem, który do heniowego okienka raczył był już zaglądnąć, henio postanowił do początków ławeczki w forumowym lesie zaglądnąć i oto co tam zobaczyć raczył:
\"2012-01-31 23:00
Wieczorna rozmowa z heniem
wysłane przez ~betta dnia 2012-01-31 23:00:09
~betta
Jeśli tylko masz nastrój, zapraszam przed lustro Póki co, możemy wystąpić w maskach. Póki co...\"
i naszła myśl henia tak:
a gdzież to prapoczątki są? co też sprowokowało aby taki wątek w tym lesie powstał?
i nie może sobie henio ni jak tego odnaleźć - toć może ~betta pomoże heniowi w sprawie onej, albowiem znowu będzie henio zgryza miał i onże forumowy przeogromny las ręcznie przeszukiwać będzie
Ech, marny ze mnie kronikarz. Pamiętam tylko jakąś rozmowę na głównym (nie dworcu ), ale tematu nie pomnę. Prapoczątek wziął się stąd, żeby tamtej rozmowy nie rozmywać dygresjami o maskach, a chodziło o spojrzenie w lustro pracownika socjalnego i tego, co tam zobaczy. Jeśli już musi ~henio koniecznie tamtą rozmowę odszukać, kluczem będzie data wpisu na ławeczce...
oto co onże alnien raczył być heniowi dedykować i henio myśli sobie, iż jest to miła muza na święta one i porę wieczorową, ale szanuje henio roztropność ~betta albowiem i onże henio nie czyta niebieskich wklejek onych ani nie odnosi się henio do innych \"siedzisk\" na onym niebycie