Zmiany organizacyjne w placówkach!!!!!!!! - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 3 z 5    [ Posty: 44 ]

Napisano: 02 cze 2010, 14:19

Te Waplewo to jak jakieś fatum,powaraca razem z Polkowskim mitomanem ;)
~f


Napisano: 02 cze 2010, 14:56

Marcin wspomnij w Waplewie o pracowniku socjalnym w placówce.Może się zorientują,że potrzebny.
~Kinga

Napisano: 02 cze 2010, 18:56

Szkoda, ze inicjatywę w reformowaniu systemu opieki nad dzieckiem przejęła prywatna organizacja.
Nasze Ministerstwo idzie po najmniej linii oporu sytuując sie jedynie w roli gościa (petenta) na konferencji, która winna być zorganizowana przez MPiPS a Pan Polkowski mógłby tam zaprezentować swój model opieki nad dzieckiem i rodziną na tle innych, także sprawdzonych rozwiazań. Trudno mi sobie wyobrazic sytuacje aby osoby zaproszone przez pana Polkowskiego prezentowały inny model pracy z dzieckiem i rodziną. Mizeria finansowa wielu samorządów determinuje sposób organizacji i funkcjonowanie opieki nad dzieckiem w wielu gminach, powiatach. Interesujące mogą być poglądy środowiska akademickiego na temat proponowanych rozwiazań.
~Adam

Napisano: 04 cze 2010, 1:09

Tak.To żenujące,że ministerstwo daje się tak rolować przez jedną prywatną organizację.Teraz widać kto chce na tym zarobić. Aż dziwne,że jakieś organa państwa tego nie kontrolują.
Kasia
~Kasia
VIP
Posty: 2001
Od: 29 mar 2007, 16:54
Zajmuję się:
Lokalizacja: Ryczywół, Polska

Napisano: 04 cze 2010, 1:11

i nie prześwietlą.
Kasia
~Kasia
VIP
Posty: 2001
Od: 29 mar 2007, 16:54
Zajmuję się:
Lokalizacja: Ryczywół, Polska

Napisano: 04 cze 2010, 13:49

Witam,niestety wszystko wskazuje na to,że cała niby reforma naszego systemu to \'\'zasługa\'\' p.Polkowskiego.Nie ukrywam,ze nie kocham Towarzystwa Nasz Dom ale z kolei Waplewo to jedyna możliwość spotkania się z praktykami z całej Polski.Szkoda,ze tego nie robi ministerstwo a do konsultacji proszą tych,co nie mają bladego pojęcia o naszej pracy.Prawdą jest też fakt,że p.Polkowski nie robi niczego innego niż robimy w naszych placówkach.A tak na marginesie to ciekawe,dlaczego warszawski dom, którym kieruje zastępczyni p.Polkowskiego nie jest placówką Towarzystwa.Pozdrawiam.
~anna

Napisano: 04 cze 2010, 16:33

Chyba mało kto lubi tego Polkowskiego.Byłam na jednym spotkaniu z tym panem i nie wiedziałam,że to tak zadufany w sobie facet,który uważa,że tylko on robi wszystko naj i chce dobrze.Show Polkowskiego.szkoda,że Ministerstwo i cała reszta na to pozwala i nie widzi kto tu kręci jakie wałki.
Przeglądałam oferte Naszego Domu i to wszystko co tam proponuja ze szkolen i rozwiązan to nic nowego a robione w większości placówek od dawna.
~Kinga

Napisano: 04 cze 2010, 17:14

Wybaczcie ale jak ktoś taki (czytaj Polkowski) może być autorytetem w sprawach rodzin zastępczych,skoro sam stanowił rodzinę zastępczą i została ona rozwiązana decyzja sądu???Przeciez nie bez powodu sąd to zrobił prawda???Chodziło o niejasne romanse z jego strony względem podopiecznej,która w konsekwencji wróciła do placówki.Jakoś wszyscy już o tym zapomnieli.Faktem jest ,że po tej aferze długo się facet nie pokazywał w mediach itp. A etraz znowu ma czelnośc.
~Tuba

Napisano: 04 cze 2010, 19:56

Witam ponownie. W Waplewie ma być przedstawiciel departamenty świadczeń MPiPS, który ma przedstawić zakres prac nad nową ustawą. Wszyscy jesteśmy zgodni, że zmiany, które dotychczas zostały wprowadzone prowadziły ku lepszemu - jakość pracy i świadczonych usług zdecydowanie się poprawiła. Jednak nie dajmy się zwariować i wprowadzić rewolucję w 12 miesięcy. Wzory kanadyjskie, amerykańskie są dobre lecz niepasujące do naszych realiów. Asysten rodziny i pracownik socjalny to dwie rózne profesje. Zmiany powinny dotyczyć przede wszystkim ilości pracowników socjalnych - góra 25 środowisk na jednego. Skutek prosty praca socjalna w najczystszej formie jest mozliwa do realizacji. Pracownik socjalny ma czas na pracę z rodziną. Gdzie superwizja zapisana w naszych przepisach prawnych. Placówki będą się zmieniały. Moi koledzy z kujawsko - pomorskiego już przechodzą na mniejsze, bardziej przypominające dom placówki. Jednak ten proces wymaga czasu. Nie można wszystkiego niweczyć. Obecny system nie jest doskonały ale jest w miarę spójny. Zwróccie uwagę na całościwy wydźwięk ustawy. Jednym z celów jest zmarginalizowanie znaczenia placówek opiekuńczo - wychowawczych. Oby się ni9e okazało, że wylewamy dziecko z kąpielą. Uważam,że w przyszłości będziemy opiekować się najbardziej trudnymi przytpadkami, które nie będą mogły w żaden sposób trafić do form rodzinnych. Niestety media też nam nie sprzyjają. Wszyscy zdodnie pokazują dobre rodziny zastępcze. Oczywiście nie jestem ich przeciwnikiem ale do mojej placówki trafiają dzieciaki z rozwiązanych rodzin zastępczych. Twierdzą, że już nigdy więcej tam nie chcą trafić. Jak zwykle tzn. po polsku staramy się dobrymi chęciami piekło wybrukować. Co z tego bedzie pokaże najbliższa przyszłośc. PS. Przepraszam, za literówki ale za diabła nie mogę zwalczyć problemów z klawiaturą.
~MARCIN

Napisano: 13 cze 2010, 0:22

Marcin, co tam w Waplewie ciekawego ?
~Agni



  
Strona 3 z 5    [ Posty: 44 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x