Brak empatii u pracowników socjalnych - HYdE PaRK

  
Strona 2 z 6    [ Posty: 58 ]

Napisano: 27 lut 2013, 10:58

Młody, ale pie... Za kilka latek też będziesz po 40 -tce. Nie w tym problem. Często w pomocy pracują ludzie przypadkowi, którzy z \"natury\" nie są empatyczni. Poza tym często sami klienci powodują, że brakuje chęci do pracy. Ile można walczyć z wiatrakami? Podsuwa się pod nos pracę, źle , bo za małe zarobki, bo brak dojazdu itd. Można by to mnożyć a to prowadzi do wypalenia. Jednak jeżeli ktoś lubi swoją pracę to stara się ją dobrze wykonywać. I wiek nie ma tu nic do rzeczy. A Ci młodzi, przez pierwsze miesiące pełni zapału, chcą zbawić świat i nagle dochodzi do zderzenia z rzeczywistością, przepisami, które ograniczają mozliwość pomocy, ludźmi, którzy utrudniają, brakiem środków , brakiem czasu i ogólnym zmęczeniem.
Młody, ile pracujesz? Ile rodzin wyprowadziłeś na prostą?
Zapisz sobie gdzieś swój wpis, i przeczytaj go za kilka lat.
~socjal


Napisano: 27 lut 2013, 11:00

Chwileczkę, cos tu jest nie tak. Jesli kwalifikujesz się dochodem, to jak ci kierowniczka mogła odmówić pomocy? I dlaczego ty składasz podanie u kierownika, a nie szeregowego prac. socjalnego? Sprawdź, czy kwalifikujesz się na pomoc i składaj podanie. Nikt ci nie da wtedy odmownie. A jak sie nie kwalifikujesz dochodem, to nikt na to nic nie poradzi-wtedy pretensje do ustawodawcy, ze jest tak niski pułap dochodowy, bo przecież kierownik wtedy nie da ci z własnej kieszeni.
~Celinka

Napisano: 27 lut 2013, 11:16

Nie mogę uwierzyć, że tak może zachowywać się kierownik. Tak, złóż skargę do rady miejskiej. Jednakże kierownik będzie musiał napisać wyjaśnienie, i komu uwierzą, jeżeli nie będziesz miała dowodów?
~z-ca

Napisano: 27 lut 2013, 12:53

a ja jestem starszym po 40 - ce pracownikiem i nie dziwi mnie,że młodzi ze wszystkim do mnie przychodzą po poradę;
~ona

Napisano: 27 lut 2013, 13:07

Już wczoraj jedna taka Pani pisała,ze pomocy udzielono jej sąsiadce co ma dwa samochody i jeszcze,ze stypendium na trójkę dzieci otrzymała w wys .4000 zł
A dziś następna pisze,że ją tak zle potraktowano złożyła wniosek o pomoc, dostała decyzję więc o co chodzi.
Jakie dochody ma Pani i dlaczego nie pracuje w jakim wieku ma Pani dzieci.
Najłatwiej napisać skargę a samemu nic ie robić a pisz kobieto papier cierpliwy wszystko przyjmie.
~Iza

Napisano: 27 lut 2013, 13:36

No ale wasze wpisy problemu empatii ani zmain pokoleniowych nie tłumaczą!!
~młody

Napisano: 27 lut 2013, 13:38

twoje również
~p

Napisano: 27 lut 2013, 13:41

Ja podałem receptę - przewietrzyć MOPSy i dać pracę młodym chcącym pomagać a nie zasiedziałym !!
~młody

Napisano: 27 lut 2013, 13:45

zła diagnoza=zła recepta=złe leczenie
~p

Napisano: 27 lut 2013, 13:45

Uważaj młody ,bo wietrzyć mogą zaczynając od ciebie .
Nie mam nic przeciwko młodym ,ale te zaczynające pracę w OPS świeżo po studiach zachowują się tak jakby wszystkie rozumy pozjadały.

A Ty młody kiedyś też będziesz stary.
~Iza



  
Strona 2 z 6    [ Posty: 58 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x