rozumiem, że to tak w temacie miłości...
Rozumiem również, że dla ciebie tekst w stylu:
"Pewnie z nie jednego biurka w ops trzeba było ścierać spermę:)"
jest szczytem dobrego wychowania.
Zwrócenie uwagi na brak dojrzałości tego typu tekstów jest przejawem chamstwa.
Na Litwie z kolei słowo "idź sobie" jest powitaniem Litwina (oczywiście jak widzi Polaka).
Ach, ta miłość do Aresa bywa szkodliwa....
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Aleś ty sztywny elmer. Jak mój wacek w wzwodzie. Buhahhahahahahaha!!
Widać wychowanie twardą ręką w duchu tradycji i wiary katolickiej. Ojciec wojskowy a mama katechetka.
Nie znam cię elmer osobiście -ale szanowałam cię za merytorykę, zasady, wartości , błyskotliwość w słowie i kulturę ..bardzo - Na tym forum właśnie ...od tej strony Cię oceniałam.