Czy za rządów PiS-u będę musiał chodzić do kościoła? - HYdE PaRK

[~Adam]

Wiadomo że Yaro jest za pan brat z kościołem i że jest niczym kler - konserwatywny, nietolerancyjny, homofobiczny, rasistowski, rusofobiczny, anty in vitro, aborcja itp. Nawet celibat sam sobie nałożył. Nie chce kobiety.
Jak to będzie? Czy nie chodzenie do kościoła będzie karane więzieniem?

[~jasne]

będą kartoteki, a dzieci z in vitronie będą miały obywatelstwa i rodziców, którzy dostaną wyroki za niegodne poczęcie

[dzibar]

To czy ty chodzisz do koscioła czy nie to jest twoja indywidualna sprawa i twój wybór i nikt nie moze ciebie do niczego zmuszać.
Po to mamy wolna wolę aby świadomie podejmować decyzje ( inna rzeczą jest czy te decyzje podejmujemy świadomie czy pod wpływem emocji)
Ale tak jak na wstępie napisałam trzeba najpierw poznać i wiedzieć co się odrzuca aby w pełni świadomym odrzucić wiarę - moim zdaniem ten kto ją zna to po prostu wierzy, że nie ma nic lepszego na świecie jak wierzyć, że Bóg jest Panem nieba i ziemi.

[~jasne]

są wierzący i tolerancyjni, nie ogarniasz tego swoim rozumkiem więc dzibar nie pouczaj, siedź sobie w swoim ksenofobicznym światku, a jeśli chcesz tu się popisywać to odpowiedz na pytanie

[~dzibar]

~~jasne jest to, że atak jest uznawany za najlepszą obronę i w twoim przypadku jest to widoczne, natomiast faktem jest tez, że jeżeli za życia chce się mieć święty spokój no to jak wejdziesz miedzy wrony to kracz jak one lub zacznij myśleć indywidualnie.
Bardzo niepokojace sa zjawiska, które występują obecnie w katolicyźmie i ja to też widzę w wielu wspólnotach, co wiecej widzę manipulację ludzi władzy w sferę wiary i to jest bardzo niepokojące, dlatego ciągle powtarzam, że aby uwierzyć lub odrzucić wiarę to trzeba ją poznać ale uźródeł ( czyli samemu się zainteresować, czytać Biblię, a nie tylko chodzić do jednego kościoła na mszę i sluchać co jeden ksiądz ma do przekazania w kwestii Słowa Bożego) wówczas mozna dopiero powiedzieć czy się wierzy czy nie i w zależności od tego podjąc decyzję czy się chodzi do koscioła czy nie. Bo jeżeli wierzysz to masz obowiazek uczestniczyć we mszy św. pod groźbą grzech
I jeszcze raz powtarzam, że w demokratycznym państwie nikt do niczego nie może nikogo zmuszać, bez względu na to czy to czy to Donald Tusk jest premierem czy Jarozław Kaczyński i straszenie jednym lub drugim nie ma sensu. Jest instytucja referendub i dobrze by było aby się upowszechniła, poza tym jeżeli informacja bedzie powszechna bez kneblowania ust to i argumentacja bedzie bardziej na poziomie - kulturalna.
Czy taka odpowiedx wystarczy? Bo to, że komus wygodnie zwalić wszystko na drugiego, a wybierać dla siebie tylko cymesiki w pracy to nie jest demokratyczne bo w pracy trzeba się niestety spocić i na to nie ma reguły.
Tak wiec jest wolna wola i jest decyzja i jest też Adam, który wie, ze dzwonia tylko nie wie w ktorym kościele, nie może trafić i obawia się, że bedzie za to karany.
Odpowiem tak: jeżeli masz tak sląbą wolę, że dasz soba manipulować to zawsze bedziesz coś musiał, ale jeżeli wiesz czego chce to robisz to co ci sumienie podpowiada bez względu na to czy innym sie to podoba czy nie.

[dzibar]

12:37 potwierdzam wpis

[~jasne]

i jeszcze raz powtarzam -jak masz slabą wole dzibar to się ty nie wtryniaj ze swoją indokrynacją, jestem katolikiem i nienawidzę PIS właśnie za brak demokratyzmu!!!

[dzibar]

~~jasne, że jak sadzisz wg siebie to wg siebie to komus wystawiasz opinię na miare swojej wiedzy i wyobraźni, twój problem, twój wybór i twoje uczucia i twoja wola, natomiast to, że piszesz iz nienawidzisz PiS wystawia tobie wizytówkę jako deklarowanemu katolikowi
Albo sie mocno zapędziłeś albo brak ci spójnosci, a to swiadczy o tym, że masz się za lepszego niż jesteś ( nie zawsze bowiem u deklarowanych katolików serce idzie w parze ze świecącymi butami)

[dzibar]

innymi słowy oddaj to co cesarskie cezarowi, a to co boskie Bogu i wtedy będziesz wiedział, czy bedziesz musiał chodzić do koscioła czy nie za rządów PiS ~~jasne?

[~oko]

no właśnie dzibar - nie żyjemy w państwie wyznaniowym, kiedy to wreszcie zrozumiesz?
popieram - jasne: nie wtrynija tu swoich dyrdymałów, powiedziałaś co wiedziałaś i fora z fora