Dlaczego? - HYdE PaRK

[ludek]

Zresztą jak przyjdą muzułmanie to katolicy będą mieli lepiej od ateistów.
Katolicy będą musieli płacić dodatkowe podatki, nie okazywać swojej religii, nie będą mogli zajmować pewnych funkcji.
Ateiści zawisną.

Wtedy przejdę na islam a Ty będziesz pierwszy na liście do eliminacji. Ale przynajmniej zostaniesz świetym

Nie chce mi sie już z Wami gadać. Ciężko sie rozmawia z betonową ścianą. Na razie.

[de Charette]

rozumiem, że nie potrafisz się przyznać do błędu logicznego

[wiara]

Do Ludka
Nie chce mi się rozmawiać z lustrem, które nazywam "betonowa ścianą" - tak jest poprawniej

[de Charette]

tak na marginesie Ludek to strzeliłeś z tym przejściem na Islam kolejnego babola.

[Ares30]

Bo taka jest tradycja. Wierzymy że obecność klechy przyniesie szczęście, powodzenie i zbawienie. Opatrzność będzie sprzyjać.
Tak sie też gra na elektorat. Ten kto trzyma z episkopatem może liczyć na głos poparcia purpurata a co za tym idzie - głosy wiernych. Bywa często przeca tak że ksiądz jest najważniejszy w gminie. Ludzie chodzą do kościoła, słuchają kazań. Wielu pozwala sobą sterować.
Jarek trzyma z radiem Marysia ponieważ liczy na poparcie dla PiS. To duża ilość głosów. Polityk w kościele którym beszta in vitro i obecny rząd do dobry polityk. Kościół wskazuje na kogo głosować. Ma ogromną władzę nad ciemnym ludem. Próbuje odganiać naukę. Chce jak najdłużej panować na nad seksualnością, kulturą, rodziną.

Religie są dla słabych którzy nie radzą sobie w życiu. Oczekują że niewidzialna ale obecna siła wyższa ich wesprze jeśli spełnią odpowiednie warunki. Tam gdzie nie ma wiary w siebie, pewności siebie, racjonalizmu, wykształcenia i determinacji tam religia będzie górą.

[de Charette]

kupa bredni na temat religii i psychologii.
Z polityki zgadza się tylko jedno - Kaczyński wykorzystuje kościół instrumentalnie. Aż dziw, że się ktoś jeszcze na to łapie.

[betonowy]

Religia jest potrzebna, tylko ludzie jak to ludzie - wykorzystali ją instrumentalnie do osiągnięcia swoich celów - władzy nad ludźmi. Kościół się zinstytucjonalizował, ma swoje urzędy, delegatury, struktury, media, swoją oświatę. Wszystko działa sprawniej niż w państwie świeckim - bo w nim nie ma demokracji. W Polsce episkopat działa poprzez nakazy i zakazy. Biedne owieczki czasem dowiadują się po niewczasie w jak wielkim grzechu żyły bo episkopat miał zebranie i coś uchwalił - np, że trzeba się spowiadać z oglądania Faktów w TVN, bo Ojciec Inwestor zorganizował im kolację i przywiózł walizkę kasy, żeby sobie podnieść oglądalność w jedynej najprawdziwszej stacji telewizyjnej.

[de Charette]

kościół składa się z ludzi, ludzie błądzą. Wierzy się w Boga, nie w kościół.
Błędy ludzi nie mogą przesłonić prawdziwego kościoła.
Nie wiem skąd w was tyle złych emocji. Nie pozwala wam to racjonalnie i logicznie myśleć.

[Ares30]

Do czego religia jest potrzeba? Bóg za ciebie niczego nie zrobi. Przed niczym cię nie uchroni i niczego nie zagwarantuje. Póki co wychodzi na to że wszystkich bez wyjątku karze. Od płodu po starca. Dobrych i złych.

[Gość]

kościół składa się z ludzi, ludzie błądzą. Wierzy się w Boga, nie w kościół.
Błędy ludzi nie mogą przesłonić prawdziwego kościoła.
Nie wiem skąd w was tyle złych emocji. Nie pozwala wam to racjonalnie i logicznie myśleć.

Właśnie przez pychę episkopatu. Patrzą z góry na wszystkich i stawiają się ponad wszelką władzą.