Dobrze że kler strzela sobie w kolana. Szybciej upadnie. - HYdE PaRK

[~hej]

nie miałam nic złego na myśli takie porównanie tego nie rozumiesz to faktycznie nic do ciebie nie dotrze chyba, że Pan cię laska trafi jak przysłowiowym piorunem. Swoją drogą jak tak o wszystkim się wypowiadasz nie dotykając tematu to lepiej zamilknij na forum.
Negując takie,, spędy \" negujesz całą pracę Jezusa. Nie zauważyłam aby Jezus chował się tylko w synagogach i tam nauczał. On przeciwnie wychodził do tłumów, bo tam gdzie Jezus tam są tłumy i trzeba gdzieś ich zgromadzić np na stadionie, więc nie zgodzę się z tobą.
Poczytaj sobie o bukłakach i młodym winie - a ty jesteś jak ten ,, stary bukłak\" bodajbyś pękła ale nowej nauki nie zrozumiesz więc nie będę raczyła cię młodym winem nowej ewangelizacji bo nie trafi do ciebie i tak.

I BEZ URAZY BO TY CIĄGLE JESTEŚ ATAKOWANA A WIĘC JA CIEBIE NIE ATAKUJĘ CHOĆ PEWNIE ODPOWIESZ MI W SWOISTYM STYLU. TRUDNO.

[~KOCUR]

Takie natchnienia jak zgromadzenie 60 tyś ludzi na stadionie narodowym zsyła Duch św bo to on jest twórcą Kościoła. Stadion był pełny więc zapotrzebowanie było.
Dzibar - to cię zszokuje ale to dopiero początek. Przed nami wielkie wylanie Ducha św i takie spędy jak brzydko to nazwałaś, będą i to bardzo często więc przygotuj się na to psychicznie.

[~betonowy]

Wreszcie się Dzibar z Tobą zgodzę co do tej stadionowej murzyńskiej hucpy. Polacy to jednak ludzie słabej wiary. Na stadion pojechały gromady owieczek, a wróciło stado baranów. Nie potrzeba nam murzyńskich ewangelizatorów. To nie nasz folklor.

Ale za 40 zł warto było - 3/4 pojechało za tę cenę bo za tyle warto zobaczyć pełny Narodowy, bo mecze póki co są drogie i nie każdego interesują.

[~he he]

betonowy ty to naprawdę jesteś beton i przy betonie zostań.
Fakt z dzibar macie bardzo spolaryzowane mózgi i kto wie może to będzie początek pięknej zboczonej przyjaźni. reasumując jak nie wiesz o co kaman to się nie wypowiadaj.
Dzibar jest katolem starej daty co to boi się nowego i wszędzie węszy wroga.
Rasista jesteś że ho tak więc swoje zdanie zostaw dla mamusi ona pewnie jest zachwycona błyskotliwościa syneczka hehehe

[dzibar]

Ja się na nic nie muszę gotować i mam swoje zdanie na temat manipulacji faktami oraz jakości wiary, na całe szczęście czytam Biblię więc znam Słowo Boże z pierwszej ręki.
Nie jestem opiniodawcą~~hej, a nauka chrystusowa jest jedna ( nie ma ani starej ani nowej - jest jedna i ciagle aktualna w Piśmie Świetym)

[~he he]

ale tu chodzi o starotestamentowe prawo żydowskie no i jak czytasz ten fragment Dzibar? ty nie rozumiesz tego co czytasz
nowe bukłaki to udoskonalone prawo przez Jezusa, nowa ewangelizacja to czczenie Boga w duchu i prawdzie bo takich czcicieli chce mieć Ojciec niebieski.

[dzibar]

Nie jestem \"katolem starej daty\" i nie boje sie ani zmian, ani nowości wręcz przeciwnie zmiany i nowości od zawsze preferowałam i w mojej pracy i w domu, natomiast potrafie oddzielić ziarno od plew i widzę jak nieudolne sa niektóre metody wprowadzane na siłę na zasadzie zmartwychwstania Łazarza.
NIE JESTEM TEOLOGIEM WIĘC TEŻ NIE CZUJĘ SIE KOMPETENTNA DO WDAWANIA SIĘ W DYSPUTY TEOLOGICZNE, ale wiem ile szkody mogą młodym ludziom wyrządzić tego typu spędy, kursy Alfa itp. nowinki jeżeli trafia sie na nieodpowiedni grunt i jeszcze gorzej jeżeli świadek coś zaczyna co jest przedmiotem manipulacji

[~betonowy]

Uzdrawia, wskrzesza, czyni cuda... Bluźnierstwa. Pychą mi to pachnie, bo stawia się przed Jezusem. Nawet On nie miał takich wyników w wyciąganiu z tamtej strony co nasz murzyński cudotwórca. Czary mary hokus pokus. Niech pokażą uzdrowionych, niech pokażą wskrzeszonych. Ludzie - opamiętania trochę. A co do cudów - nawet wśród ateistów zdarzają się cudowne ozdrowienia. Sam znam z 5 przypadków ozdrowienia beznadziejnie chorych i to wcale nie jakieś dewoty. Zwykli ludzie. Tak więc nigdy nie wolno tracić nadziei bo człowiek to nadal wielka tajemnica.

[dzibar]

Mam wrażenie, ze Ty nie rozumiesz tego co piszesz bo wg Jezusa w duchu i prawdzie to trzeba działać czyli pracować i przez swój przyklad dawać innym świadectwo miłości Boga i do bliźniego, a w kwestii bukłaków to chodzilo o zakwas, ktory może zniszczyć młode wino i o tym tu mowa i to jest to niebezpieczeństwo - przynajmniej ja to tak widzę, a każdy ma swoja drogę

[dzibar]

https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/gaze ... umba/xw07g

Nie dawno pisałam o stadionowym spędzie,
teraz jest ulotka - jak więc widać w sposób bardzo wyrafinowany walczy się w dzisiejszej dobie z wiarą na zasadzie wilka w owczej skórze.
Polacy nie gęsi..................................................................
Droga na skróty nie zawsze się opłaca.
A głuPOta ludzka jak widać nie ma granic ( szkoda wielka, że to w stolicy).
Moim zdaniem lepiej być biednym i głupim i mieć wiarę niż bogatym i mądrym bez wiary ( ale to kwestia wartości)



\"\"Gazeta Wyborcza\": Egzorcyzmy i zły duch Makumba

Czy zda­rzy­ło ci się ode­słać kogoś \"do dia­bła\"? Oglą­dać \"Gwiezd­ne wojny\" lub \"E.T.\"? Słu­chać Be­atle­sów, Jack­so­na, Spring­ste­ena albo The Doors i Pink Floyd? Jeśli tak – to je­steś za­gro­żo­na/za­gro­żo­ny du­cho­wo i być może wy­ma­gasz in­ter­wen­cji eg­zor­cy­sty, ostrze­ga \"Ga­ze­ta Wy­bor­cza\".
Komu w Kościele nie podobają się \"Gwiezdne wojny\"? Komu w Kościele nie podobają się \"Gwiezdne wojny\"? Foto: Thinkstock

To nie dow­cip. To czte­ro­stro­ni­co­wa ulot­ka die­ce­zji war­szaw­sko-pra­skiej o za­gro­że­niach du­cho­wych: \"Pod­sta­wy chrze­ści­jań­skiej walki du­cho­wej i przy­go­to­wa­nie do mo­dli­twy o uwol­nie­nie\".

Stała się ona prze­bo­jem in­ter­ne­tu i przed­mio­tem żar­tów in­ter­nau­tów za­rów­no z po­wo­du ku­rio­zal­nych pytań do zdia­gno­zo­wa­nia u sie­bie dzia­ła­nia złego ducha, jak i błę­dów w na­zwach ze­spo­łów, przed któ­rych słu­cha­niem prze­strze­ga \"praw­dzi­wych ka­to­li­ków\".

- Nawet nie wie­dzia­łem, że czyha na mnie tuż za ro­giem tyle za­gro­żeń. Warto przy­po­mnieć sobie słowa ks. Jó­ze­fa Ti­sch­ne­ra: \"Nie upra­wiaj­my teo­lo­gii lęku i dusz­pa­ster­stwa męki\". Tylko upra­wiaj­my teo­lo­gię Ewan­ge­lii - stwier­dził w roz­mo­wie z dzien­ni­kiem ks. An­drzej Luter.

Jak za­zna­czył, nie bar­dzo ro­zu­mie umiesz­cze­nie na li­ście filmu \"Ody­se­ja ko­smicz­na\" Stan­leya Ku­bric­ka, która zna­la­zła się rów­nież na li­ście 45 fil­mów po­le­ca­nych przez Pa­pie­ską Radę do spraw Spo­łecz­ne­go Prze­ka­zu.




Ulot­kę można zna­leźć na stro­nach die­ce­zji war­szaw­sko-pra­skiej, zaś wię­cej in­for­ma­cji o szko­dli­wym wpły­wie po­sia­da­nia \"sło­ni­ków na szczę­ście\" i złym duchu Ma­kum­ba – w \"Ga­ze­cie Wy­bor­czej\".