Dobrze że kler strzela sobie w kolana. Szybciej upadnie. - HYdE PaRK

  
Strona 9 z 14    [ Posty: 133 ]

Napisano: 30 lip 2013, 14:21

\" Nie powinniśmy izolować się od świata.
Kto przyznaje się do Chrystusa, przyznaje się do wszystkich ludzi, ponieważ Chrystus umarł za wszystkich.............w naszym najbliższym otoczeniu musi się okazać, czy mamy właściwy \"smak\" ( Ks.dr Alfred Jagucki \"Tylko Jezus\" Rozmyślania na każdy dzień w roku, Sól, 30 lipca)
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska


Napisano: 30 lip 2013, 14:23

\"Wy jesteście sola tej ziemi; jeżeli tedy sól zwietrzeje; czymze ją nasola?\" (Mat. 5,13) \" Sól naturalna nie wietrzeje, ale może stracić smak i wskutek tego swoja wartosc. To jest obrazem niebezpieczeństwa grożącego Kościołowi. I on może staćsię bezużyteczny, oslabnac. Tak jest wtedy gdy Kosciól nie chce zrozumieć. że zgodnie z wolą Jezusa Chrystusa ma być sola ziemi. Sól jest potrzebna światu. Musimy zataczać kola rozwartym cyrklem. Nie zaciśniajmy Ewangelii do schematu naszych regionalnych interesów. Liczymy się z faktem, ze mała jest liczba świadomych chrzescijan. Nie znaczy to jednak. że nasnic nie obchodzą ci. ktorzy do nas nie należa. Nie powinniśmy izolować się od świata. Kto przyznaje się do Chrystusa przyznaje się do wszystkich.
Jezus mówi\": Wy jestescie sola tej ziemi.
Małą szczyptą soli można wiele osiagnąc. Sól ma swoja wartosc i szerokie zastosowanie. Chrystus oczekuje, że taka będzie rola chrzescijan - będą nadawać smak otoczeniu. Sól w pojemniku nie zastosowana jest bezużyteczna. Jest wielu wartościowychchrześcijan, ktorzy nie wywieraja wplywu na środowisko, sa nieużyteczni. Słowa Jesusa: \"Wy jestescie sola ziemi\" Skierowane sa do tych, ktorzy żyja dla drugich. Pr\\zeznaczone sa dla zdecydowanej, wartościowszej mniejszości, ktora ma oddziaływać na wiekszośc.........w naszym najbliższym otoczeniu musi sie okazać, że mamy wlaściwy \"smak\"( Ks. dr Alfred Jagucki)


Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska

Napisano: 30 lip 2013, 14:25

Czytając Pani wypowiedź ja przeciętny polaczek dochodzę do wniosku że wystarczy że oto jestem, nie robię nic a wszyscy dookoła mnie się nawracają przez to że jestem.
Moim zdaniem to o soli oznacza że coś z nią trzeba zrobić bo jak sobie leży i wygląda to wietrzeje i nic się nią nie posoli. Trzeba te naszą sól zanieść do garka ( wiarę ) a wiec osoby na stadionie to taka duuża zupa a ks. Bashabora to wielka bryła soli a stadion to garnek. Chwyta Pani mój tok myślenia?
Nie odpowiedziała Pani co zrobić aby przyciągnąć ludzi a tylko ,, lata Pani po temacie \" i nic z tego latania dla sedna sprawy nie wynika.
Co Pani robiła żeby napisać wywiad? Czekała Pani aż człowiek dotrze na rejon?
~janosik psik

Napisano: 30 lip 2013, 14:28

Każda religia stara sie czymś przyciągnąć potencjalnego wiernego a my co? mamy siedzieć w kościołach i czekać aż wierni sami przyjdą?
~słusznie

Napisano: 30 lip 2013, 14:29

Niestety nadmiar soli każdemu człowiekowi bardzo szkodzi. Podobnie jest z cukrem w diecie oraz lukrowanych relacjach interpersonalnych. We wszystkim należy zachować umiar!
~życie

Napisano: 30 lip 2013, 14:32

Dzibar a co robił Jezus? Jak nauczał, gdzie nauczał i przestań bredzić o soli itd. Pytam co robił, przeczytaj nowy testament, co robił Piotr i inni Apostołowie i nie truj że siedzieli w domkach i promieniowali wiarą. Jak masz zamiar zataczać kręgi? Co za zasługę mamy z miłości i czynienia dobrze dla znajomych i rodziny? co to za sztuka kochać swoje dziecko? wszak będziemy rozliczani z uczynków miłości względem bliźniego, nawet wroga.
~aldik

Napisano: 30 lip 2013, 14:49

To kwestia tego że tzw. moherowe berety są jak beton, ty swoje a one swoje i jeszcze parasolką albo kamieniem można oberwać za inne myślenie na temat wiary katolickiej.
Nie dogadacie się z dzibar bo ona jest ze swojej planety i brak wam jej spójności hehe
To jak przekonywanie wariata że nie jest doniczką bo on przecież sam wie, że nią jest bo nawet czuje się doniczką a więc chwytacie ten klimat?
~jaru zelka

Napisano: 30 lip 2013, 15:08

,, A przecież Jezus uczył,aby zamknac drzwi i w swojej izdebce modlic sie do Boga bez udziały innych.
Pamiętaj abyś dzień święty świecił i wystarczy tej pokazówk.
Królestwo boze polega na dzialaniu, a nie mówieniu.
Trzeba tak żyć aby dawać przykład, a nie gadać. \"Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje\" dzibar

sama sobie dzibar przeczysz to jak to jest dzibar - mamy zamknąć się, odizolować od innych i modlić się w swoich domkach, izdebkach, kościółkach a jednocześnie działać? i do tego bez udziału innych - toż to demoniczne działanie.
Nie robić pokazówek - no jasne niech świadkowie jehowy je robią albo muzułmanie - więcej ludzi nawrócą na swoją wiarę my nie róbmy nic. Dawajmy przykład bez mówienia. ok mogę chodzić z koszulką ,, Jezus cię kocha\" a jak zapytają kto to ten Jezus to nie powiem nic bo po co ?
~do dzibar

Napisano: 30 lip 2013, 15:10

Całe moje życie, praca to jest po prostu świadectwo. To nie jest tak, ze ja stoję w miejscu, chociażby ten post i wiele innych. Rozmowy z ludźmi.
A na wywiadach nie można komuś narzucać wiary, kiedy inni pracownicy socjalni zabrali sie za kuratorstwo ja robilam specjalizację i z radnym budowałam swietlicę dla dzieci moich klientow w rejonie. Po kursie z mediacji zaczełam dzialać w nowatorskim zespole interdyscyplinarny to byl rok ok.2001-2. I ciągle cos, to komisja socjalna, to komitet obywatelski - jedno z drugim się łączy i nie można wstydzic sie wiary, ja mam breloczek do kluczy z napisem \"Nie wstydze się Jezusa\" i krzyżem>
Nie epatuję jakimiś przesadnymi pokazowkami na temat swojej wiary, ale naprzyklad staram sie w Kosciele nie rozmawiać i zachowywać w sposob godny.
WSZYSTKO MA SWÓJ CZAS I MIEJSCE.
Nie można być nachalnym, albo zastępować księdza i wchodzić w jego kompetencje. Ale rozmawiam z ksiedzem otwarcie co mi sie podoba, a co bym zmienila ( np. jak byl organista, ktory ranił uszy swoim spiewem to poszlam i w cztery oczy powiedziałam, zeby problem rozwiazano i rozwiązano i wiele takich normalnych codziennych spraw)
Tak samo w domu nic nie robie na siłę, ale nie ukrywam tez przed nikim, ze czytam codziennie ( jak przepuszczę to nadrabiam) Pismo Św., rozmawiam z Bogiem modląc się.
Myśle, ze do pewnych rzeczy trzeba dorosnac, a w swoim środowisku można wiele zdzialać, a już my jako pracownicy socjalni to po prostu chodzace wzory chrzescijaństwa ( o ile ktos jest wierzacym) - przeciez cała nauka Jezusa to jak spojrzec nic innego jak praca socjalna.
Każda wyciągnieta dloń, kazda inicjatywa dla środowiska, pomoc dla sąsiada to wlaśnie na tym ma polegać ten smak i kregi zataczane przez chrzescijaństwo, ten dobry przykład dobrej woli czynienia dobra i przekazywania pozytywnych wartości i wartosciowych zmian, ktore przynosza korzyści poprzez wzrost jakosci życia i relacji.
To nie trzeba robic pokazówek tylko po prostu działac w środowisku i dla społeczności lokalnej. Teraz takie modne są projekty i programy aktywizacji lokalnej. Nic tylko dzialac.
Żadenkatolik nie ma prawa cierpieć głodu, chłodu czy ubóstwa. Tego jest multum i tego uczy wiara
~dzibar

Napisano: 30 lip 2013, 15:21

W zadnym przypadku nie przeczę, prawda prędzej czy poźniej wychodzi na jaw.
TO CO ROBILAM I ROBIE TO ROBIE CAŁE ŻYCIE, nie chwaliłam się, ale mam szacunek u klientow b/klientow, chodze do koscioła w niedziele, modle się codziennie i tym sie nie afiszuje, ale jak bylo potrzebne świadectwo to tez ani nie ukrywam, że jestem katolikiem, ani też faktu, ze studiuje doglębnie Pismo Św. i na okraglo czytam Świete Słowa i inne książki o tematyce religijnej - wszystko co mi wpadnie w rece i z każdej wiary



Tym sie różnimy od Świadków Jehowy czy muzułmanów ( i stad krytyka stadionowego spędu,
Dzidka
dzibar
Specjalista
Posty: 22161
Od: 06 sie 2006, 18:41
Zajmuję się:
Strona WWW: http://vp.pl
Lokalizacja: Gliwice, Polska



  
Strona 9 z 14    [ Posty: 133 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem