Karta nauczyciela - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 11 z 19    [ Posty: 185 ]

Napisano: 01 lip 2011, 15:14

Zgadzam się z Etatystą... Ja jeszcze pokuszę się o Trybunał Konstytucyjny... A jak trzeba będzie to o inne \"trybunały\". A gdzie moje prawa nabyte???
~Piotr


Napisano: 01 lip 2011, 15:47

Tak nie zwróciliście koledzy uwagi na to, że od 1 stycznia 2012 z KN znika art 1. ust 1. Więc nie ma podstawy prawnej do dalszego utrzymania karty w placówkach opiekuńczo - wychwoawczych. Dalej Ustawa zmiania ustawę o pomocy społecznej i wyrzuca z niej placówki opiekuńczo - wychowawcze OAO z pomocy społecznej do systemu wsparcia rodziny nowego zresztą. Zatem jak zamierzacie się odwołać? Na podstawie nie istniejącego przepisu? Co do zasad podobny przypadek przerabiałem w sprawie dodatków mieszkaniowych. Okazuje się, że dla emerytów, którzy odeszli przed 1996 rokiem zmiana zaqpisów karty należy im się dodoatek mieszkaniowy jako prawo nabyte. Po zmianie ustawy już tego przywileju nie ma. Obecna sytuacja wydaje się być analogiczna.
Piotrze prawa nabyte to pojęcie bardzo szerokie i zarazem niezdefinowana. Pewnie, że reguły gry społecznej nie powinny być zmieniane w jej trakcie jaednak zmiany w OFE są przytkładem, że jak się ma większość to można. Pozdrawiam.
~Marcin

Napisano: 01 lip 2011, 17:26

A jak będzie z wynagrodzeniami?
~Agni

Napisano: 01 lip 2011, 20:11

będziecie więcej...pracować a zarabiać mniej...duużżoo mniej
~karolyna

Napisano: 01 lip 2011, 20:22

może niektórych nygusów z kn będzie można ruszyć...zostali nauczycielami dyplomowanymi i nic nie robią, nawet się już szkolić nie chcą, bo wszystkie rozumy pozjadali...u mnie dyrektor przydziela im więcej obowiązków, bo rzekomo najlepiej wykształceni, więc niech pokazują co potrafią- w końcu więcej też zarabiają....
~zenek

Napisano: 01 lip 2011, 21:36

Zenku nic nie zrozumiałem to \"nic nie robią\" czy \"dyrektor przydziela im więcej obowiązków\"? Może faktycznie lepsi, mądrzejsi i dlatego mniej pracują i więcej zarabiają ;).
Marcinie masz rację, że wykreślono wychowawców z kn, ale ja piszę o oczywistych regulacjach prawnych wynikających z KP. A co do wykreślenia z KN, to rozwiązanie ze mną umowy MUSI odbyć się na zasadach regulowanych KN. To ja powinienem zdecydować, czy mam ochotę zawrzeć nową umowę o pracy z dotychczasowym pracodawcą na nowych warunkach i czy to mi się w ogóle opłaca. Jeśli warunki okażą się za mało atrakcyjne to ... żegnam i poproszę odprawę. Jeśli dyrektor mi nie zaproponuje nowej umowy to ... żegnam i poproszę odprawę. Jeśli warunki będą przyzwoite czyli np. minimum 2,5 - 3 tys netto to zostaję.

W związku z radością wielu, że zrównamy się z innymi pracownikami z KP trochę zmartwię optymistów.
W związku z tym, że zwiększy się pensum dawnym pracownikom z KN, niezbędna będzie redukcja etatów. Oczywiście pierwsi \"do odstrzału\" są pracownicy z KP bo najkrótszy staż i nie trzeba dawać odpraw. W innym przypadku dyrektor mógłby narazić się na przegraną w sądzie pracy. Zwolnienie pracownika doświadczonego, z wieloma szkoleniami i z nienagannym przebiegiem pracy kosztem taniego młodego zakrawa o mobbing :)
~etatysta

Napisano: 01 lip 2011, 23:04

~etatysta Jeśli warunki będą przyzwoite czyli np. minimum 2,5 - 3 tys netto to zostaję.

A my pracujemy za 1600 rozumiem, że Pana zdaniem to nie godne, no , ale \"robole z KP \" mogą tyle zarabiać, bo \"szlachta z KN\" nie. To nie ładnie
~Jowita

Napisano: 01 lip 2011, 23:08

Pewnie, że większy staż pracy to macie i owszem, ale to nie oznacza, że jesteście lepszymi wychowawcami, to nie jest wykładnik!
~Jowita

Napisano: 02 lip 2011, 0:08

Jowito a kto Cię zmusza do pracy za 1600? Wiedziałaś na co się decydujesz podpisując umowę. Jak zaczynałem pracę kilkanaście lat temu też wiedziałem co robię (?) podpisując umowę o pracę z pensją ok 800 zł :)
Masz rację, większy staż nie oznacza, że jesteśmy lepszymi wychowawcami, ale zasady zwolnień są regulowane prawem i przy podejmowaniu decyzji dyrektor powinien kierować się określonym kluczem, a nie swoim widzimisie. Jeśli mój dotychczasowy przebieg pracy był oceniany pozytywnie, to dlaczego ja mam stracić pracę a nie młodszy pracownik mający mniejsze doświadczenie, mniejszy staż, mający mniej kursów, szkoleń itd?
~etatysta

Napisano: 02 lip 2011, 11:46

Nikt mnie nie zmusza , ja naprawdę nie narzekam na swoje zarobki , tylko denerwuje mnie jak KN mówi, że za takie \"psie pieniądze\" to oni nie będą pracować - o to mi chodzi tzn., że Waszym zdaniem my jesteśmy jakieś głupki, że się na to godzimy?!!!
~Jowita



  
Strona 11 z 19    [ Posty: 185 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x