\"jako dyrektor mam 6500 na rękę , moja zastępczyni 5 500, nic nie robimy jak to dyrektorzy,pijemy kawę, przekupujemy dzieci i szukamy oszczędności na wychowawcach:) myślę, że to jest dobra odpowiedź na miarę tego forum i zgodna oczywiście z oczekiwaniami\"
To nie ma się co dziwić, że wychowawcy zamiast pracować to tylko chodzą, kawę piją i knują jak tu dyrekcji życie uprzykrzyć. Zarabiać to by chcieli, \"a robić to nie ma komu\"

)))). Jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

.