Napisano: 03 kwie 2012, 17:30
Mam mieszane uczucia jesli chodzi o to rozwiązanie z cateringiem u nas w placówkach.
Choćby z powodu tego, że u nas jadają 7 i 18 latki - zatem porcja, powinna się trochę różnić; przy własnej kuchni można to nieco regulować (ziemniaki, surówka).
Myślę, że takie rozwiązanie jest dobre doraźnie np. ferie, wakacje, ale chyba nie non stop.
Może się mylę; chętnie poczytam tu o plusach cateringu w plac. op - wych (poza oczywistymi oszczędnościami kadrowymi).
Pozdr.