Dokładnie zara. Ja osobiście nie mam dzieci ale ludzie nie wiedzą naprawdę co piszą. Dla każde matki zdrowie dziecka jest największym darem i żadne pieniądze nie wynagrodzą matce tego smutku w sercu gdy obserwują jak zdrowe dzieci się bawią biegają i są radosne a ta matka musi kochać je jakie jest i opiekować się nim cały czas podczas gdy matki zdrowych dzieci cieszą się wnukami i sukcesami swoich dzieci. Nie bądżcie ludzie tacy zazdrośni bo nie macie o co powinnniście dziękować Bogu, że macie zdrowe dzieci a nie zazdrościć powinniście współczuć. Bo sami nie wiecie jaki was los czeka czy wasze dzieci lub wnuków czy oni nie będą mieć dzieci niepełnosprawnych a to jest najgorsze.
Lucyna to powiedz, czym się różni opieka nad jednym niepełnosprawnym dzieckiem, a piątką zdrowych? Może takie matki też powinny mieć płacę minimalną i składki...
IKS
TAK BEDZIE
dziś dadzą po 1000 zł , naobiecują cuda
a w przyszłym roku kasy zbraknie
bo nikt nie liczy że wsyokośc składki społ. też wzrośnie i trzeba bedzie na ten cel sporo pieniedzy
nie widzę tego inaczej
skoro brakuje 500 mln zasiłki dla opiekunów
a chcą dać po 1000 dla rozwcieczonych matek to zaraz bedzie bojkot
Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej, poinformował w niedzielę, że projekt zakłada, iż świadczenie od maja br. będzie wynosiło 1000 zł netto. Od stycznia 2015 r. wzrośnie o kolejne 200 zł, a od stycznia 2016 r będzie wynosiło już 1300 zł.
- Kwota wydatków, które już dzisiaj przeznaczamy na realizację świadczeń pielęgnacyjnych, to jest ponad 1 mld złotych - powiedział minister. Jak mówił, wprowadzenie zmian spowoduje wzrost wydatków w tym roku o ok. 180 mln złotych. Z tych pieniędzy może skorzystać ponad 100 tys. osób.
Dodał, że środki na podwyższenie świadczenia pielęgnacyjnego nie pochodzą z rezerwy budżetowej, ale z przesunięcia z funduszu drogowego.
Pytany, czy to jest ostateczna oferta dla rodziców dzieci niepełnosprawnych, odpowiedział: - To jest propozycja zgłoszona przez nas, oparta o racjonalne wyliczenia z Ministerstwem Finansów. Dalej, to jest już ścieżka parlamentarna.