umieszczenie w MOW a skreślenie z listy wychowanków - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 4 z 5    [ Posty: 45 ]

Napisano: 16 mar 2014, 17:39

A tu mam ciekawy temat, hmmm:
https://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/Interp ... y=1CB1D998

cyt:
Z powyższego wynika, że za moment opuszczenia dotychczasowej rodziny zastępczej (rodzinnego domu dziecka, placówki opiekuńczo-wychowawczej) należy uznać:

- osiągnięcie przez wychowanka pełnoletności i niepodejmowanie przez niego dalszej nauki lub

- ukończenie 25. roku życia, jeżeli do tego wieku wychowanek się uczył.

Podsumowując, stwierdzić należy, że nabycie prawa do pomocy dla osób usamodzielnianych jest możliwe po opuszczeniu rodziny zastępczej (rodzinnego domu dziecka, placówki opiekuńczo-wychowawczej), jednak nie wiąże się to z koniecznością opuszczenia lokalu, w którym wychowanek zamieszkiwał wcześniej z rodziną zastępczą, w rodzinnym domu dziecka lub w placówce opiekuńczo-wychowawczej. Może on tam pozostać jako współlokator, osoba wynajmująca pokój lub na innych zasadach ustalonych w wyniku prywatnych ustaleń.



no, i tak sobie mysle...czy z koniem warto sie kopać?
~mariusz


Napisano: 16 mar 2014, 21:23

a to jest pytanie na odpowiedx powyzsza

Interpelacja nr 20174

do ministra pracy i polityki społecznej

w sprawie usamodzielniania się dzieci umieszczonych w rodzinach zastępczych

Szanowny Panie Ministrze! ˝Dziennik Gazeta Prawna˝ wskazuje, iż samorządy w różny sposób rozpatrują pojęcie opuszczenia pieczy zastępczej. Chodzi o sytuację, kiedy podopieczny rodziny zastępczej wnioskuje o pomoc finansową w związku z usamodzielnieniem się i prowadzeniem odrębnego gospodarstwa domowego.

Część władz samorządowych uważa, iż tego typu pomoc może otrzymać wyłącznie wychowanek, który opuści rodzinę zastępczą i zamieszka w innym miejscu. Tymczasem Wojewódzki Sąd Administracyjny uważa, iż otrzymanie tego typu pomocy finansowej jest niezależne od zmiany miejsca zamieszkania.

W związku z powyższą sytuacją zwracam się do Pana Ministra z pytaniami:

1. W jaki sposób resort definiuje opuszczenie pieczy zastępczej?

2. Z jakiego typu pomocą wiąże się opuszczenie pieczy zastępczej?

3. Czy osoby, które podjęły dalszą naukę są inaczej traktowane, niż osoby, które zdecydowały się na podjęcie pracy?

Z poważaniem

Poseł Maciej Orzechowski

Warszawa, dnia 25 lipca 2013 r.

link
https://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/Interp ... y=1365DDA5
~mariusz

Napisano: 18 mar 2014, 15:04

to jest mega dziwne co Wy tu piszecie! ja jestem pracownikiem PCPR i wiedzę to przede wszystkim z perspektywy prawnej - przede wszystkim chłopak jak miałby pozostać w placówce to musi to się zawierać w programie usamodzielnienia, czyli on o to wnosi, a dyrektor musi pisemnie wyrazić na to zgodę. na tej podst. właściwy powiat dalej ponosi dzieciaka wydatki, bez tego nie da rady. więc wszystko musi być oficjalne. a teraz ciekawi mnie taka sprawa - chłopak opuści MOW/placówke i jak ma być usamodzielnaiany? z jakiej ustawy? bo jak z placówki wychodzi to ustawa o pieczy i inne świadczenia (wysokosci) a jak z MOW to ustawa o pomocy społecznej. i teraz jakby on pozostał i tu i tu to jak PCPR ma go potem usamodzielniać??!! ok, jeśli sad nie uchyli postanowienia o placówce i zajdzie to co wyzej napisałam to usamodzielnieny z placówki, ok... moze Wy dokładnie nie znacie tych ustaw ale jest to mega problem co z takim wychowankiem potem zrobić!

a co do opuszczenia pieczy zastępczej to po prostu jest to moment kiedy wychowanek decyduje się wyjść formalnie z pieczy i albo dalej się uczyć i otrzymywać pomoc na kont. nauki albo od razu na usamodzielnienie. a gdzie mieszka to sprawa drugorzędna, może i dalej u rodziny zastępczej, ale formalnie opuscił pieczę. kropka.
a a propos kontraktów - można sobie zawierać, czemu nie, zawsze to jakaś aktywizacyjna metoda, ale podstawa jest dobrze i przy aktywnym udziale wychowanka napisany program usamodzielnienia. bo potem przychodzą wychowankowie po placówkach i w ogóle nie wiedzą co planowali w programach, nie wiedzą co im przysługuje itd. wiec chyba coś jest nie tak w pracy z wychowankami...
~Dora

Napisano: 18 mar 2014, 15:40

Pięknie to ujęłaś Dora. Jasno i czytelnie. Jak układa się współpraca z placówkami? Jesteś zadowolona? Jak wygląda proces programu usamodzielnienia?
~Marcin

Napisano: 18 mar 2014, 16:57

dora dobrze to ujeła, a ja dokladnie o tym piszę

\"to jest mega dziwne \"


przede wszystkim chłopak jak miałby pozostać w placówce to musi to się zawierać w programie usamodzielnienia, czyli on o to wnosi, a dyrektor musi pisemnie wyrazić na to zgodę. na tej podst. właściwy powiat dalej ponosi dzieciaka wydatki, bez tego nie da rady. więc wszystko musi być oficjalne.

i wlasnie o to chodzi że nie jest oficjalne. A im głosniej zaczyna sie o tym mowic tym ciszej sie rozmawia....

Kto placi usamodzielnienie :
Z uwagi na praktykę nie uchylania postanowień o pieczy zastępczej, art. 88 ustawy o pomocy społecznej nie miałby w zasadzie zastosowania. Z przyczyn funkcjonalnych można zatem uznać, iż przepis art. 88 ust. 1 ustawy o pomocy społecznej dotyczy faktycznego opuszczenia przez dziecko ośrodków i instytucji wskazanych w tym przepisie. Powoduje to, iż koszty usamodzielniania pokrywane są na podstawie tego przepisu, a nie art. 140 ust. 1 ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Jeśli dziecko opuści MOW wcześniej i powróci do pieczy zastępczej, którą opuści w związku z procesem usamodzielniania, koszty tego usamodzielniania będą ponoszone na podstawie ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej.

adw. Katarzyna Tryniszewska
https://ustawaowspieraniurodziny.pl/zapy ... ychowawczy.

cyt:
wiec chyba coś jest nie tak w pracy z wychowankami...
Doro...a to chyba problem opiekuna usamodzielnienia i PCPR, jesli patrzec od strony prawnej...no chyba że wychowawca jest opiekunem usamodzielnienia.

I przy tym wydaje sie czyms zupelnie innym umowa wychowanka z dyrektorem dotyczaca jego pobytu, i czym innym program usamodzielnienia pisany z opiekunem , nb. zawierajacy informacje że młody człowiek dale będzie mieszkal w placówce
~mariusz

Napisano: 19 mar 2014, 2:58

Mariuszu,
link nie działa - pomóż ;) Ostatnio dałeś radę ;)
Pozdr.
~Wojtek

Napisano: 19 mar 2014, 13:02

możesz wkleic w google poniższy tekst,

Z uwagi na praktykę nie uchylania postanowień o pieczy zastępczej, art. 88 ustawy o pomocy społecznej nie miałby w zasadzie zastosowania. Z przyczyn funkcjonalnych można zatem uznać, iż przepis art. 88

i wklejajam jeszcze raz
https://ustawaowspieraniurodziny.pl/zapy ... ychowawczy



A to link do strony Tryniszewskiej z pytaniami:
https://ustawaowspieraniurodziny.pl/zapy ... ielnianych
~mariusz

Napisano: 19 mar 2014, 15:17

Dzięki, znowu pomogłeś ;)
Link działa.
Pozdr.
~Wojtek

Napisano: 19 mar 2014, 16:30

jeśli chodzi o panią Tryniszewską - nie do końca jej ufam, a znam jej komentarz do ustawy o pieczy i jest on w pewnych zakresach przeciwstawny opinii innych prawników i SKO...i zdrowemu rozsądkowi. jest po prostu pięknie, gdy dzieciak jest i w placówce i w MOW i powiat płaci w tym czasie za placówkę np. 5 tys. a on tam faktycznie nie przebywa! i jeszcze miejsce jest zajete. to powinni być inaczej rozwiązane. a jeśli pani Tryniszewska ma rację to w takiej sytuacji bardzo stratni są wychowankowie, gdyż gdyby się usamodzielnienli z placówki, to mieliby większe świadczenia na kontynuowanie nauki i usamodzielnienie. na kontynuowanie nauki jest przyznawane bez względu na kryterium dochodowe, a po MOW trzeba spełniać kryterium... więc jak dla mnie - kiszka.
mariusz, nie wiem jaką ty znasz praktykę, ale ja spotykam się najczęściej, że po różnych placówkach dzieciaki przychodzą ciemne i jw. nie chce mi się pisać... i zazwyczaj do czasu opuszczenia placówki wychowawca jest wyznaczony opiekunem... i njaczęściej on pisze program a wychowanek się tylko podpisuje i dlatego potem nic nie wie...
i tak jak pisałam, dyrektor czy wychowawca moze sobie zawierać jakie chce umowy z wychowankiem, ale potem do obsługi i z punktu widzenia tego kto za to płaci (powiat) ważny jest właściwy program usamodzielnia! najczęściej wychowawcy nie znają dobrze ustaw, ok, niech tak bedzie, ale program powinien byc aktywnie opracowywany z wychownkiem żeby usamodzielnienie się powiodło. takie jest moje zdanie
~Dora

Napisano: 19 mar 2014, 17:02

No i się bardzo z Dorą zgadzam. Podstawą usamodzielniania się wychowanka jest dobrze napisany program usamodzielnienia. To jest jeden z wielu etapów procesu - niemniej moim zdaniem najbardziej istotny.
~Marcin



  
Strona 4 z 5    [ Posty: 45 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x