Nie pisz bzdur człowieku ,osoba pracująca czy przy taśmie czy przy biurku ma jakieś przerwy na zjedzenie posiłku itd potrzebną strata jest Twoje pisanie tu na forum tez siedzisz przy kompie a robota leży
kiedyś pisało się \"życzliwy\" \" życzliwie donoszę, że ..... i tutaj wpisywano listę życzliwości, teraz w dobie internetu pisze się \"zatroskany\", \"obiektywny\" lub jeszcze inaczej, równie życzliwie i tajemniczo. Popatrzmy czym taki zatroskany (na przykład) może być \"zatroskany\" lub \"obiektywny\"? otóż troszczy się tym, że pracownicy socjalni nie wykorzystują czasu pracy opłacanego z podatków - i słusznie, to jest karygodne i zasługuje na potępienie. I co robi obiektywny, zatroskany i inni (czasami to też są pracownicy socjalni, czasami tacy co wylecieli z roboty, jak np Adam)? wchodzi na forum i użala się - macie jakieś pomysły? - najlepiej napisz ustawę, że nie wolno!!!
A co sami zrobiliście w tej sprawie (poza pisaniem na necie)? widzisz że koleżanka robi zakupy a kolega w godzinach pracy ogląda foty? i co robisz??? zwróciłeś/łaś mu uwagę że kradnie Twoje pieniądze biorąc wypłatę za robotę której nie zrobił?
......no więc przestańcie mazgaić, że ktoś był na plotach a wy czekaliście na obsłużenie albo załatwienie jakiejś sprawy, jeśli to Twój / Twoja koleżanka to bądź asertywny/a i powiedz: weź się wreszcie do roboty, bo w przeciwnym wypadku, to Ty sam/a będziesz musiał/ to zrobić za takiego nieroba. Najpierw sami to tolerujecie a później wypłakujecie w necie.
Socjalni w dużych miastach nie mają ostatnio zbyt dużo czasu na jedzonko i kawusię. A będą mieli go jeszcze mniej. Idzie bowiem nowe. Poza tym rośnie liczba klientów.
Socjalni w dużych miastach nie mają ostatnio zbyt dużo czasu na jedzonko i kawusię. A będą mieli go jeszcze mniej. Idzie bowiem nowe. Poza tym rośnie liczba klientów.
Specjalnie dla PRZEMKA, który zaczął ten drażniący temat odnalazłam tekst z 2009-01-25 23:21
Re: Światowy Dzień Pracy Socjalnej 2009
wysłane przez Andrzej dnia 2009-01-25 23:21:54
Andrzej
forum admin
postów: 896
Wiem jak ciężka jest nasza praca. Choć z zewnątrz wygląda całkiem bezstresowo. Pracownik socjalny siedzi przy biurku, coś pisze, z kimś porozmawia, zaniesie akta sprawy do kierownika, napisze pismo, zaplanuje zasiłek, odwiedzi kilka rodzin, następnego dnia to samo, plus jakaś interwencja i pilna wizyta w środowisku, kilka rozmów z klientami, wiadomość, że klientka umarła albo klient znów zaczął pić, znów nowa sprawa - trzeba zrobić duży wywiad, nowy bezrobotny i jeszcze uchodźca, przedłużyć usługi, wysłać akta to SKO, zaplanować wypłatę odręczną, iść do sądu w sprawie klienta bo grozi eksmisja, porozmawiać z pedagogiem szkolnym, sprawdzić, czy klient ma prawo do bezpłatnego leczenia, skompletować dokumenty do DPS, wziąć udział w szkoleniu, poszukać wolontariusza, zrobić sprawozdanie, zorganizować usługi dla seniora, napisać opinię do wniosku kombatanta, napisać skierowanie do PKPS lub PCK w sprawie żywności, zaplanować obiady szkolne lub w barze, wydać decyzję przedłużającą możliwość korzystania z ośrodka wsparcia, włączyć się w realizację projektu EFS, zorganizować festyn, napisać opinię do sądu w sprawie rodziny zastępczej, przeprowadzić kilka wywiadów alimentacyjnych, zrobić aktualizację wywiadu, wpisać wszystko w POMOST, minął termin załatwienia sprawy, jutro RWE Stoen odłączy prąd rodzinie z dziećmi, dziś Gazownia odłączyła gaz samotnej kobiecie z dziećmi, jutro samotna staruszka wychodzi ze szpitala - konieczna pomoc usługowa, pielęgniarka społeczna pyta czy znamy Kowalskiego, należy uzupełnić dane w POMOŚCIE, nowe podanie o pomoc, Biuro Polityki Społecznej prosi o pilną pisemną odpowiedź, klientka chce porozmawiać, kierownik wzywa, za 5 minut zebranie, klient pyta czy stałe już wysłano, JUTRO WSWD itd., itp.
2009-01-26 11:12
Re: Światowy Dzień Pracy Socjalnej 2009
wysłane przez ~miśka dnia 2009-01-26 11:12:55
~miśka
Andrzeju, tak ładnie Ci to wyszło, że aż uwierzyłam że można robic to wszystko bezstresowo. Zapomniałes tylko o wywiadzie u dłużnika alimentacyjnego, korespondencji z policją i prokuraturą, o przyznaniu dodatku mieszkaniowego, o skompletowaniu dokumentów ws. koordynacji do ROPSU, o umieszczeniu staruszki w dps-ie zgodnie z postanowieniem sądu, o wizycie w Środowiskowej świetlicy socjoterapeutycznej, o umieszczeniu pana Kazia w szpitalu psychiatrycznym, o założeniu Niebieskiej Karty, której nie założyła dzisiaj w nocy policja, o tej kobiecie w ciąży, która ciągle zmienia swoje miejsce zamieszkania i nie chce iść do domu samotnej matki ect.ect.
Czy nie mógłbyś tymi samymi słowami uświadomić naszych posłów, senatorów, wujtów, burmistrzów i prezydentów miast, a przede wszystkim naszego Ministersterstwa, że my już więcej nie możemy, chociażby wpisali nowe zadania w 150 ustaw? HELP! Może zapytajmy w EU ile można mieć obowiązków wykonując jeden etat? Albo napiszmy do Sztrassburga, że gwałcone są nasze prawa pracownicze
Mam nadzieję, że ani Andrzej ani miśka nie pogniewają się za mnie za wykorzystanie ich tekstów
Tak właśnie wygląda dzień większości odpowiedzialnych i rzetelnych pracowników socjalnych. Zgadzam się w 100% z Kasią - to dotyczy raczej pracy w GOPS-ach. W MOPS-ach, szczególnie tych większych do każdej \"działki\" jest pracownik, nie wspominając o tych typowo administracyjnych.