Czy można od tak zlikwidować Kartę w placówkach? - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

[~Spartan]

a ja myślę etatysto że dalej bedziesz pracował i zrozumiesz o czym tu ludzie kp piszą jak zmierzysz się z samorządowym betonem a niestety bałwany na górze tak wymodzili że wasza porażka jest naszą nadzieją nie moja to wina

[~etatysta]

Spartan jak myślisz, że Wam podniosą bo nam zabiorą to się grubo mylisz. Przecież chodzi o to żeby było taniej, więc gdzie tu miejsce na Twoją podwyżkę.
A co do kładzenia płytek, to tylko przykład. U mnie w firmie większość karcianych ma drugi etat w różnych branżach, więc tylko niektórzy zostaną (żeby mieć ZUS . A co do \"wyłudzania zdrowotnego\" to Bacho zobaczymy jak jeszcze kilka lat popracujesz. Głupi tego nie wymyślił, a mądry doceni.
Jak przychodziłem kilkanaście lat temu do pracy na KN to płaca była dziadowska, ale przywileje jakoś to rekompensowały. Teraz pensja jest średnia, a przywileje dają mi względne bezpieczeństwo.
Jak zabraknie jednego i drugiego to niech szukają \"jelenia\" na moje miejsce

[~zosia]

mysle ze nie ja jedna nie rozumiem dlaczego tak wychowawcy z KN i nauczyciele boja się zabrania im karty.czyżby bali sie normalnej pracy tak jak wiekszosc w naszym kraju pracuje po 40godz tyg?!wszystko sie zmienia,szuka sie oszczędzności gdzie tylko sie da.a może po prostu jesteście zbyt zachłanni??i boicie sie ze nie bedziecie mieli czasu na prace na drugim etacie?

[~psot...]

Zosiu, nie wiesz , że nauczyciele z kn to najbardziej roszczeniowa grupa,która pracuje dla ZUS i na waciki...pracę za nich odwalają Ci z kp, żeby oni mogli narzekać. Zauważył ktoś, że oni są ciągle niezadowoleni???nic im nie pasuje...niech zakaszą rękawki i do roboty...śmiali się z tych z kp...może teraz docenią ich pracę
chociaż wątpię

[~zosia]

no właśnie!!!ale nauczyciele tez maja duzo wolnego ,18godz w tyg i też narzekaja,ja juz nie wiem o co chodzi!!!:)a dlaczego inni maja miec lepiej?niech zapanuje w koncu równouprawnienie w godz pracy,płacach,urlopach itd

[~etatysta]

Jak to czytam, to mam wrażenie, że dopiero jak zaczęli zatrudniać w domach dziecka na kp, to dopiero ktoś zaczął pracować. Wcześniej nikt nie pracował bo wszyscy byli na KN. Karciani nadal nic nie robią tylko narzekają, a \"pracusie\" z kp robią za dwóch Szkoda gadać. Leczenie kompleksów. Co Wy biedni zrobicie jak wam wroga zlikwidują? Kto będzie winny tego, że kiepsko zarabiacie? Czytając takie wypowiedzi dochodzę do wniosku, że mają rację ci co chcą w ogóle zlikwidować domy dziecka. Rynek zweryfikuje wiedzę i umiejętności. Tylko, że niektórym z tych \"pracusiów\" jedynie pośredniak zostanie. Co to za kadra w tych placówkach skoro pensja w okolicy minimalnej to norma, a średnia to luksus? Skoro tak wyceniacie swoją pracę, to znaczy tyle jesteście warci.

[~Kasia]

No cóż etatysto,za Twoim przykłądem będziemy płytki układać.

[~etatysta]

a umiesz?

[~zosia]

na szczęście potrafie duzo rzeczy robic!:)nie wiem dlaczego uważasz ze ci z KP wylądują w pośredniakach a nie ci z KN skoro im tak ciężko bedzie sie odnalezc w nowej rzeczywistości?

[~etatysta]

Nie uważam, że ci z kn są lepsi od tych z kp. Ale niektórzy uważają, że skoro pracują na kp to są lepsi od tych z kn. Różnica pomiędzy nimi polega tylko na tym, że jedni zarabiają normalnie a drudzy gorzej i na gorszych zasadach. Zupełnie bez sensu jest udowadnianie, że skoro ja mam źle to nie wypada, żeby ktoś inny miał lepiej. Nawet za komuny nie było po równo. Niektórzy wręcz udowadniają, że nie powinni dostać żadnej podwyżki. Dlaczego mieli by mieć lepiej? )) Nie chcą zarabiać lepiej, ale chcą, żeby wszyscy zarabiali równie nędznie jak oni. W głowach im się nie mieści, że można zarabiać przyzwoicie. To przykre.