Nie ma ludzi zdrowych. Są tylko niezdiagnozowani.
A co do świąt - wolałbym radosne \"halołin\" niż nasze martyrologiczne, kiczowate i pokazowe wszystkich świętych (czytaj: dzień dekoracji grobu).
Zapewniam wszystkich, że gdyby święto Wszystkich świętych i Dzień zaduszny oznaczały jedynie folklor, co próbują nam wmówić tacy okaleczeni ludzie, jak np. Adam, to pies z kulawą nogą nie poruszałby tego tematu. Te święta są tak głębokie i tak ważne dla tożsamości narodowej, że trwa kampania zohydzania ich społeczeństwu. Środowiska zwalczające KK w POlsce otwarcie przyznają, że chodzi im o ograniczenie roli KK do kruchty czyli do folkloru. A tutaj raptem ktoś prowadzi kampanię oskarżając te akurat święta, że są jedynie folklorem.
Zadbano dotychczas o to, by ludzie nie mieli czasu ani chęci na refleksję nad życiem. Jesteśmy zagonieni na co dzień i zajęci zdobywaniem grosików na utrzymanie rodzin. A tu okazja do refleksji ale i do policzenia się. Wszak ci, którzy przychodzą na groby bliskich w większości są katolikami. A przecież propaganda wmawia, że jesteśmy już niemal ma wymarciu. A tu przy okazji okazja do odwiedzin grobów nieznanych żołnierzy, harcerzy, wybitnych Polaków, wielkich patriotów. I co z tym zrobić? to proste, zohydzić. A nuż młodzi ludzie będą wstydzić przyznawać się, że pamiętają o grobach. Zresztą niech pamiętają, tylko niech chodzą w sposób nie zorganizowany, tak aby nie poczuli czasem łączności w narodzie i jego siły.
Jak widzicie prowokator Adam poświęca bardzo dużo czasu i energii na tym Forum aby zohydzić wartości. Poniża więc i obraża wszystkich ludzi żyjących wartościami ale sam oczekiwałby jakiegoś uznania. Jest on albo tragikomicznym komunistą albo zdegenerowanym człowiekiem. Kimkolwiek jednak by nie był, faktem jest, że jego wpisy są zlepkiem nietolerancji i nienawiści. Przypomnę, że w jednym ze swoich wpisów wprost nawoływał do mordowania osób duchownych.
Na refleksję masz czas 365 dni. Nie musi się to odbywać 1 listopada.
Jestem ateistą więc się nie modlę. Zamiast tego wspominam. Z Bogiem gadać nie chcę.
Nie zachęcam do ateizmu. Wyrażam jedynie swoją opinię na temat religii i kościoła. Nikogo też nie nakłaniam do tego by nie wspominali zmarłych. Sam ich wspominam. Po prostu jeżeli coś robisz to rób to dobrze a nie wybiórczo. Jeżeli jesteś katolikiem to żyj jak katolik zgodnie z dekalogiem i biblią. Nie traktuj tego wszystkiego instrumentalnie i selektywny.
I najważniejsze - nie utożsamiaj wiary oraz religii z księdzem i budynkiem kościoła. Nie wszystko co klecha gada na ambonie ma wartość i jest dobre. Lepiej sięgnij do korzeni tego wszystkiego.