likwidacja centrów administracyjnych - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 2 z 9    [ Posty: 89 ]

Napisano: 16 wrz 2015, 8:44

Vienna pisze: Uzasadnienia odkładania nauczycieli były całkiem rozsądne. Chodziło sprawiedliwe potraktowanie tych samych stanowisk ale różnych grup zawodowych zarobków urlopów itp. W mojej placówce nauczyciele zarabiali ze wszystkimi dodatkami i nocami więcej niż dyrektor
W normalnym kraju byłby to powód do podwyżek dla za mało zarabiających. W dzikim kraju to powód do okradzenia tych "mających lepiej".
Powody likwidacji centrów są równie rozsądne jak likwidacja KN. Chodzi jedynie o to, by nie zabrakło tym siedzącym wyżej. Przecież z powodu zabrania tym ludziom pracy lub części zarobków nie zacznę płacić mniejszych podatków :lol: :lol: :lol: :lol:
Dziwi mnie tylko krótkowzroczność ludzi dających się tak wysługiwać władzy i wierzących w obiecanki. Trzeba było patrzeć "horyzontalnie" 2-3 lata temu i stanąć w szeregu z okradanymi, bo teraz likwidacja kilkuset stanowisk nikogo nie obejdzie.
PS. Może załóżcie związek zawodowy? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
etatysta


Napisano: 16 wrz 2015, 13:14

To prawda. Bo teraz to tak naprawdę bezpieczni są tylko wychowawcy bo oni są w placówkach i mieszkaniach a reszta specjalistów i innych stała się pracownikami centrum w myśl ustawy. No i teraz oni wszyscy pójdą na bruk? A może to było zamierzone działanie ? Stworzyć twór mądrą ustawą by potem go zlikwidować inną ustawą? I tym samym mamy czystki. Z dziećmi zostają tylko wychowawcy a reszta zajmuje się cała administracja obsługi w gminie np. w tym co ma powstać samorządowym centrum usług wspólnych.
Vienna

Napisano: 22 wrz 2015, 10:07

czy coś wiadomo w temacie likwidacji centrum więcej?
lex

Napisano: 22 wrz 2015, 12:41

Witam,
wiadomo, że jest to zapis bzdurny, sprzeczny z równością wobec Konstytucji RP. Który zamiast dać większe możliwości "zaoranym" w zadania biednym samorządom ogranicza je; nie liczac się z kolejnymi kosztami.
Albo jest to dzieło osoby lub grupy mało rozgarniętej, która ma wszystko w nosie, albo bardzo chytry plan robienia biznesu na dzieciach z placówek op - wych.
Na pewno m.in. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych "Dla Naszych Dzieci" za poomoca dostępnych środków zajmie się tym nonsensem; m.in. tworzenie, likwidowanie, co rok, co dwa lata, nowych "tworów", itd. Brak stabilizacji; trudno sie w tym połapać - to jest chore.
Do etatysty: "te zmiany poszły w złym kierunku" :evil:
Pozdr.
Wojtek.

Napisano: 24 wrz 2015, 19:28

Mam nadzieję, że się coś ruszy w naszej sprawie:

https://www.facebook.com/domicela.kopac ... nref=story
Beata****

Napisano: 25 wrz 2015, 1:00

Witam,
nie odpuszczamy idiotycznych rozwiązań ;)
I drogie koleżanki i drodzy koledzy prowadzący centra administracyjne w całym naszym kraju - zainteresujcie się nieco tematem, bo podzwoniłem trochę po naszej kochanej Polsce i... przyznam, że część koleżeństwa wyraziła zaskoczenie, że taki "pasztet" posłowie nam przygotowali.
Pozdr.
Wojtek.

Napisano: 26 wrz 2015, 0:03

Wojtek. pisze:Witam,
wiadomo, że jest to zapis bzdurny, sprzeczny z równością wobec Konstytucji RP. Który zamiast dać większe możliwości "zaoranym" w zadania biednym samorządom ogranicza je; nie liczac się z kolejnymi kosztami.
Albo jest to dzieło osoby lub grupy mało rozgarniętej, która ma wszystko w nosie, albo bardzo chytry plan robienia biznesu na dzieciach z placówek op - wych.
Na pewno m.in. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych "Dla Naszych Dzieci" za poomoca dostępnych środków zajmie się tym nonsensem; m.in. tworzenie, likwidowanie, co rok, co dwa lata, nowych "tworów", itd. Brak stabilizacji; trudno sie w tym połapać - to jest chore.
Do etatysty: "te zmiany poszły w złym kierunku" :evil:
Pozdr.
Wojtku Twój tekst idealnie pasuje do tego co pisałem 2 lata temu o likwidacji KN w placówkach. :lol: Przykro mi, że wtedy Twoi koledzy i koleżanki twierdzili, że "zmiany idą w dobrym kierunku". Wielu cieszyło się z likwidacji Karty Nauczyciela w domach dziecka. Uprzedzałem, że to nie koniec "zmian w dobrym kierunku" ale wielu zadufanych w sobie dyrektorów uważało inaczej. Teraz czas zapłacić "frycowe". To smutne, że dopiero kiedy coś zagraża bezpośrednio Wam, staje się problemem. Pewnie gdyby chodziło o zwolnienie kilku pracowników to nie byłoby problemu i nikt by nie protestował - "cóż... obniżanie kosztów". :lol: :lol: :lol:
Oczywiście pozbycie się administracji zdecydowanie obniży koszty funkcjonowania placówek a przerzucenie części obowiązków na wychowawców na pewno odbije się na jakości ich pracy. Niemniej jednak, skoro chcieliście oszczędzać, to czas na Wasze etaty (pewnie w związku z likwidacją centrów komuś obiecają podwyżki, angaże... głupi uwierzą... i z ochotą poprą likwidację niepotrzebnych tworów :lol: ). :twisted: Nie cieszy mnie to, bo ucierpi na tym wiele osób. Nie sądzę jednak żeby problemy dyrektorów i administracji obeszły teraz kogokolwiek z wychowawców. Daliście się wykiwać i teraz zostaliście sami. Nie chcieliście bronić pracowników, to oni nie będą bronić Was.
etatysta

Napisano: 26 wrz 2015, 19:26

Witam. A mnie w tym zgiełku zaskakuje zauważalny antagonizm kierunków i decyzji. Bez głębszej analizy.
Ale zauważam tak. Domy dziecka mają liczyć 14 dzieci. Rzecznik praw dziecka chce reformy mów i mos, przy celach podobnych do dd, ale tam liczba jest ok 70 wychowanków. Mów robiony na model starego dd z kat 90 tych.
Daje się możliwość tworzenia centrów administracyjnych dla placówek, potem możliwość ich redukcji, a mój zaprzyjaźniony środowiskowy dom samopomocy od ppoczątku tego roku musiał oddzielić się od mopsu i stać samodzielna jednostka budżetowa.
mmariusz

Napisano: 26 wrz 2015, 21:05

Witam,
no właśnie mmariuszu - czy ktoś coś rozumie z tych pokrętnych działań ?
Etatysto, nie do końca ze wszystkim spostrzeżeniami trafiłeś, ponieważ np. dyrektorów wedle nowego zapisu ma "przybyć" - tzn. każda z placówek np. 30, 14, 10 czy 8 - osobowych ma mieć dyrektora ;) Niezłe jaja ;)
Z pewnością będzie taniej ;)
Pozdr.
Wojtek.

Napisano: 26 wrz 2015, 21:21

I jeszcze jedno sympatyczny etatysto,
w placówkach można zatrudniać tylko wychowawców i pracownika socjalnego, zatem Centra to administracja i SPECJALIŚCI (pedagodzy, psychologowie, terapeuci, itp.)- to tak dla jasności - Centra to nie tylko dyrektorzy, drogi przyjacielu.
Pozdr. mądralo ;)
Wojtek.



  
Strona 2 z 9    [ Posty: 89 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x