Napisano: 12 paź 2016, 7:53
Szanowni Państwo, w związku z pojawiającymi się sugestiami, że konieczne jest prawne uregulowanie urlopowania małoletnich przebywających w pieczy zastępczej, przedstawiamy następujące stanowisko.
Oczekiwanie wprowadzenia do obowiązujących już przepisów, zasad urlopowania małoletnich umieszczonych w pieczy zastępczej, nie jest prawnie uzasadnione.
Pojęcie urlopu występuje bowiem wyłącznie w kontekście orzekanych, na gruncie ustawy z dnia 26 października 1982r. o postepowaniu w sprawach nieletnich / Dz. U. z 2014r. poz. 382 j.t./, środka wychowawczego, w postaci umieszczenia w młodzieżowym ośrodku wychowawczym lub środka poprawczego.
ZNAJDZCIE SOBIE PO TRŚCI W GOOGLĘ TO WSZYSTKO BO MNIE SZLAK TRAFIA ŻE NIE MOGE PODAĆ GŁÓĄBOM Z CPD I PR DANYCH TACY JESTEŚCIE CIENCY ŻE NA SZCZAW !
Umieszczenie małoletniego w pieczy zastępczej, poza umową w tym przedmiocie zawartą między rodzicami i starostą, przewidzianą w powołanej ustawie, stanowi najdalej idącą ingerencją sądu we władzę rodzicielską, w aspekcie jej ograniczenia rodzicom. W założeniu, ingerencja ta powinna być przejściowa, trwająca do czasu usunięcia przez rodziców zagrożeń dobra dziecka, z powodu wystąpienia których, sąd rozstrzygnął w ten sposób. W okresie pobytu dziecka w pieczy zastępczej, tej rodzinnej czy instytucjonalnej, rodzice z reguły zachowują określone uprawnienia władcze, jeśli zaś sąd je wyłączył, nie tracą prawa do kontaktów z dziećmi, chyba że sąd ich zakazał.
Nie o urlopowaniu zatem należy wówczas stanowić, lecz o prawie rodziców do realizowania kontaktów z dziećmi. Małoletni przebywający w domu dziecka, rodzinnym domu dziecka czy w rodzinie zastępczej, nie pozostaje tam w bezpośredniej pieczy z powodu przekroczenia porządku prawnego, nie sposób więc "nagrodowo" go urlopować. Małoletni ma prawo do kontaktu z rodzicami, podobnie jak oni z nim.
Brak tym samym przesłanek do wprowadzania rozwiązań regulujących zasady urlopowania małoletnich przebywających w pieczy zastępczej, tylko z tej przyczyny, że w praktyce sądy opiekuńcze, z reguły w drodze zarządzenia sędziego, decydują o owym urlopowaniu. Należy przyjąć, iż praktyka ma swe źródło w owym mylnie "odpowiednim" traktowaniu małoletnich tak jak nieletnich umieszczanych w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych. Jest to swoista uproszczona forma porozumienia między rodzicem a osobą, pod pieczą której małoletni pozostaje, odbywającą się "pod okiem" sądu, który podejmuje decyzję, po uzyskaniu stanowiska właściwych osób. Nie ma jednak powodów by z tej przyczyny, że taki "urlop" nie został udzielony, a rodzic pozbawiony tym samym został prawa do kontaktu, wprowadzać dodatkowe zapisy do kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, wbrew istocie pieczy zastępczej. Taka nieformalna odmowa, nie zamyka rodzicom drogi do składania wniosków w przedmiocie ustalenia kontaktów w oparciu o powołany art. 1131§2 k. r i. o. z jednoczesnym wnioskiem o zabezpieczenie, by kontakt ten był realnie możliwy w okresie oczekiwanym ( ferie, wakacje).
SSR Robet Kowalczuk
/Członek Zarządu Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce/
dodano: 2015-09-26
II Cz 2187/13 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2014-02-18