Nieważne ile się zarabia, ale jak się postrzega swoją pracę i kwalifikacje.
~aga jeśli wyceniasz swoją pracę na 1500 zł., to nie wiem czy współczuć Tobie, czy raczej dzieciom, którymi się zajmujesz.
Ja podobnie jak ~gonia - odejdę (też bo mam dokąd). Inni mają 2 lata, żeby znaleźć sobie inną pracę na KN lub podobnych warunkach płacowych. Na rynku pracy są lepsi niż TY - mają wyższe kwalifikacje, większe doświadczenie, kontakty. Zostaną tylko ci, którym nie będzie opłacało się zmieniać pracy, bierni lub bez perspektyw na lepszą pracę czyli tacy jak TY ~ago. Powodzenia w życiu za 1500.
Etatysto dziwę się,że Ty jeszcze nie odszedłeś skoro masz gdzie:0.
U mnie też są ludzie na KN ale jak zaczęli szukać pracy i usłyszeli,że dyplomowanych nikt nie chce (bo trzeba im więcej płacić) i zaproponowano niektórym niecałe 2000tyś. w różnych miejscach to nagle zaczęło im się u nas podobać nawet za 1500zł.A wierz mi,są to ludzie naprawdę dobrze wykształceni,dyplomowani i dobrze postrzegają swoja pracę i kwalifikacje.
Etatysto, ani ja, ani dzieci, z którymi pracuję nie potrzebujemy Twojego współczucia. Ja nie narzekam, nie każdy pracuje dla pieniędzy. Mój małżonek zarabia tyle, że mogę pracować \"dla idei\". Może trudno Ci w to uwierzyć, ale tak jest, trochę jakby wolontariat z mojej strony. Lubię swoją pracę:)))
Wciąż piszesz, że odejdziesz, więc odejdź póki masz gdzie. Ciesz się nową pracą na miarę Twoich kwalifikacji.
Wszyscy odchodzicie, tylko odejść nie możecie. W każdym wątku wracacie do sprawy KN. Dajcie żyć, klamka zapadła. Nie obchodzą Nas , Wasze problemy, tak jak kiedyś Was nie obchodziły Nasze.
No pięknie, pięknie........ klasyka, taka czysta POLSKOŚĆ. Wiecie co, znikam na jakiś czas. Idę szukać Mikołaja i dobrego samopoczucia. Pozdrawiam wszystkich. Papaty.
~aga jeśli jesteś taka wyluzowana i pracujesz dla idei to po co się wściekasz na karcianych? W zasadzie powinno ci to wisieć kto ile zarabia jeśli stać cię na wolontariat( szczerze w to wątpię, ale niech ci będzie).Nie podoba ci się temat dotyczący psioczenia na zniesienie karty, to po co zabierasz głos?
Etatysto ważne jest ile się zarabia, bo trzeba jakoś żyć.Nie sądzę,żeby ~aga czy ktokolwiek wyceniał swoją pracę na taką kwotę, bo jest zbyt niska w stosunku do naszych obowiązków.Po prostu często nie ma wyboru i naprawdę lepiej pracować za 1500 niż nie robić nic.Zgadzam się z KP, KN-część pracodawców mając do wyboru kontraktowego i mianowanego czy dyplomowanego na pewno wybiorą tego pierwszego.
Marcin jak już znajdziesz Mikołaja to wracaj do nas. Przecież pomimo wymiany zdań nie jest tutaj tak najgorzej
Marcin Ty za wrażliwy jesteś na to forum. Nie wiem czy jesteś tym Marcinem ,którego kiedyś polubiłem ale nie pisz,że to takie POLSKIE bo wszędzie jest tak samo.Że niby w innych krajach to sobie nie zazdroszczą? Biedna literko S ciesz się ,że Ci Zosia nie napisała,że zamiast dzieci pilnować to siedzisz na internecie ale na porno stronach(na mnie jakie tu pomyje spływały kiedyś)Ona jak każda porządna wolonwariatka stoi nad dziecka łóżkiem i pilnuje ,żeby nie doszło do śmierci łóżeczkowej. Swoją drogą to świetny pomysł na obniżenie kosztów zatrudnienia. Zatrudniać osoby ,których współmałżonek lu współmałżonka mają bardzo wysokie dochody.Wtedy można dać tym osobom tylko na waciki a one i tak chętnie przyjdą do pracy.
Swój problem poruszacie w każdym wątku, obojętnie jakiego tematu dotyczy. Ludzie zwracają się tu z prośbą o porady, bądź chcą wymienić doświadczenia, porównać zwyczaje placówkowe. Niestety, temat KN jest najważniejszy. Niedobrze się robi.
A P E L U J Ę !!
Jesteśmy inteligentnymi, wykształconymi ludźmi - pedagogami z wiedzą i praktyką oraz doświadczeniem życiowym zażegnajmy tę wojnę KN z KP - tak zarzadziły nasze władze. Tak urzadzają nasz świat pracy jak tylko chcą. Utraciliście przywileje drodzy Państwo tylko w placówkach a poza nimi nadal Karta Nauczyciela obowiązuje!!!!
Nasze Forum śledzą ludzie różnych zawodów i dziwią się, że z taką zajadłością opluwamy się wzajemnie, watpią w nasze głoszone idee, wątpią w nasze idealistyczne podejście do dzieci.
Mój apel oby zaniehać dalszych wpisów do tego watku!
Dzielmy się wiedzą i doradzajmy wzajemnie, wspierajmy i informujmy się!
Kiedy opadnie kurz po bitwie i opadną emocje - przyjaźń musi pozostać!
Zosiu, trzymam za ciebie kciuki abyś wytrzymała jeszcze na tej prowincjonalnej placówce, nie daj się!!! Nas z KP jest więcej!!!!
Konec apelu!
Droga Kiniu ja już dawno nie piszę na tym wątku ale Zosia ściga karcianych na wszystkich wątkach , cytuję: ~Zosia
Do ~S :skończyłeś studia za komuny, podyplomówki robiłeś już za czasów demokracji to zrób sobie jeszcze jedną i kilka certyfikatów tak jak to my z KP musimy się dokształcać a nie ślizgać na przywilejach i nawoływać do pożogi. Karta Nauczyciela nadal obowiązuje wróć do szkoły!!
Jesteś gnuśnym człowiekiem, masz kryzys wieku średniego, wyluzuj, zmień pracę! Pozdrawiam Zosia.
Trzymaj Kiniu kciuki za Zosię bo jest to jej bardzo potrzebne. Ile ona o mnie wie, nawet,że mam kryzys wieku średniego. Agent Tomek czy co?
Oprócz PROTEST przeciwko ustwie o wspieraniu rodzin i pieczy zastępczej - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze przeczytaj również: