Witam. Po raz kolejny Marianna podobnie jak wczejśniej inni powołuje się na rzekomo podpisany w 2003 roku dokumant. Czy ktoś go widział? Czy ktoś go podpisywał? Czy ktoś ze strony rządowej coś o tym wie? Jeżeli tak to dlaczego nikt z tego nie korzysta. Przykro Marianno, że masz taki a nie inny ukłąd w pracy. Co do wysokości wynagrodzeń to u nas jest odwrotnie. KN otrzymała przez ostatnie 4 lata prawie 40% zaś KP zaledwie 6% więc o czym mowa. Nadal uważam, że najlepszym rozwiązaniem jest kompromis. Zachowanie pensji zasadniczej przez KN i rozszeżenie czasu pracy + cała reszta do poziomu KP a KP stopniowe dochodzenie do wysokości pensji KN. Sam pracowałem na KN obenie na KP więc znam uroki i wady każdego z systemów zatrudnienia. Stosowanie mentalności Kalego w naszej pracy to najgorsze rozwiązanie. Pozdrawiam.
Jeśli nawet nikt nie widział dokumentu z 2003, to chyba jednak było coś na rzeczy skoro podczas debat nad nową ustawą PIS i SLD na niego się powoływali.W końcu przechodziliśmy z oświaty pod pomoc społ, więc temat dalszej formy zatrudnienia ludzi z kn musiał być poruszany.Ostatecznie ustne umowy czy porozumienia (chociaż nie wierzę, że na papierze nic nie ma) też są ważne.
W zeszłym roku próbowano usadzić nas na same popołudniówki, na szczęście nic z tego nie wyszło, w przeciwnym wypadku miało się to oprzeć o związki zawodowe. Nocy też nie mamy, ale to akurat jeszcze jestem w stanie zrozumieć.
Również uważam, że kompromis byłby najrozsądniejszy, ale czy samorządom będzie na tym zależało? Wątpię
I TAK ZAMKNĄ PLACÓWKI! SĄ ZA DROGĘ. TO TYLKO PERSPEKTYWA 2-3 LAT... NIE MA KASY NA RODZINY ZASTĘPCZE I CALĄ TĄ REFORMĘ WIĘC OSZCZĘDNOŚCI MOGĄ BYC TYLKO KOSZTEM DDZ...
Dokładnie.Na ulicy.A asystent będzie tak skuteczny.Znam już od roku ten system.W konsekwencji i tak dzieci trafiały do placówek.A Ci co byli asystentami to szybko rzucali ta robotę wypaleni.kto mógł to zmieniał.
Marcinie, mam do Ciebie pytanie związane z zatrudnieniem. Pisałeś, że wcześniej byłeś na karcie, teraz na kp , znasz blaski i cienie kn i kp.Napisz jakie warunki pracy zaproponowali (wynagrodzenie ) , w jakim systemie pracujesz (ósemki, dwunastki?) i jakich ewentualnych blasków mogę się spodziewać przechodząc na kodeks
Marcin napisał: \"Po raz kolejny Marianna podobnie jak wczejśniej inni powołuje się na rzekomo podpisany w 2003 roku dokumant. Czy ktoś go widział? Czy ktoś go podpisywał? Czy ktoś ze strony rządowej coś o tym wie? Jeżeli tak to dlaczego nikt z tego nie korzysta\"
1. jakie są korzyści dla wychowawców przejścia na KP?
2. jakie korzyści odniosą dzieci? (Tylko nie pisz, że będą widzieć więcej czasu wychowawców, bo jak doliczy się do tego 2-3 nocki w tygodniu to wychodzi mniej niż 26 godz w tygodniu. )
3. jakie korzyści odniesie pracodawca?
Prosze policzyć wczesniej zatrudnionych wychowawców a teraz:
u nas to wyglądało tak:
-6 wychowawców wykwalifikowanych, 2 nocne + dyr wchodzący w dyżury wychowawcze
- teraz na tą samą ilośc dzieci: 8 wychowawców wykwailifkowanych, 2 koordynatorów + dyr (urzednik)