Łukasz Ciebie naprawdę opanowały demony. Nigdzie nie napisałam, że w co drugim domu dzieje się przemoc, ale nie miałeś kontaktu z prawdziwą przemocą. Nie doznałeś uczucia bezsilności nigdy nie byłeś w sytuacji. Wyrok zapadł w zawieszeniu, nie ma gdzie umieścić rodziny. Nie ma instrumentów aby ją ochronić. Dużo założeń ustawy uważam za słuszne. wiem, że mogą też być nadużycia ( Ameryka i molestowanie), ale do wszystkiego trzeba podejść z rozsądkiem. a nie \"klapki na oczy i widzę tylko jedną stronę\". Wtedy dopiero to jest tragedia!