Czytam i własnym oczom nie wierze jak można współpracować z takim \'\'Kierownikiem\'\' przecież to jest po prostu nie możliwe , a WY pracownicy ZBU nie powinniście się bać o posady tylko pójść z ty wyżej nikt nie jest nie zastąpiony nawet kierownik nie może tak być aby wykorzystywał swoje stanowisko do gnębienia swoich pracowników .Ciekawe co zrobiłaby Pani O gdyby została sama kto zrobiłby za nią brudną robotę którą wy codziennie robicie ,jak można nie doceniać swoich pracowników .popieram was nie dajcie się.
Mam jeszcze coś do powiedzenie .003 jak możesz patrzeć kolegom i koleżankom z Zespołu prosto w oczy po tym co robisz ,nie dawno byłeś zwykłym pracownikiem tak jak oni i sam jechałeś na Panią O a teraz oczerniasz własnych kolegów i kablujesz na nich i ty masz czelność mówić o rachunku sumienia powinieneś zamknąć twarz bo wstyd.A tak na marginesie Anna Rybak powinna założyć ci sprawę o zniesławienie ,jak możesz wypowiadać się na czyjś temat skoro nie znasz tej osoby a jak boli cię to że chodziła w krótkich spódniczkach to też sobie załóż tylko miej na uwadze że nie wszyscy mogą takie nosić ty się raczej do nich nie zaliczasz ale może podniesie to twoje ego.
Dużo prawdy w tym co piszecie o ZBU. Mobbing istnieje tu. Sama doświadczyłam złego traktowania przez p. kier.
a obecny zastępca p.kier. to facet, który nie ma pojęcia o tym co robi, pracuje w MOPS bardzo krótko i brak jego doświadczenia niestety wychodzi każdego dnia. Też słyszałam, że kabluje na swoich kolegów i koleżanki z zespołu. Żenujące to jest. Kiedyś na jego komputerze widziałam pismo do dyrektora, które pisał sam ale miało być podpisane przez p.kier. o podwyżkę jak nie był jeszcze zastępcą. Szkoda, że o innych pracowników zespołu tak się nie dba. Czas się opamiętać Tomku. Sama myślę o przeniesieniu się do innego zespołu jeśli tylko będzie miejsce.
Tak, tak Tomku N. , przemyśl swoje zachowanie i karierę po trupach kolegów i koleżanek. Nie nadajesz się na zastępcę i każdy to wie. Ja pracuję w ZBU od dłuższego czasu i widzę, że kelesiostwo panuje tu pełną gębą. A Ty Tomku jesteś jak rzep, który się uczepił i przeszkadza.
No co nie można mieć pretensji to chłopaka, ma krótki staż, jest młody i nie wie na czym życie polega, nie wie, że czasami stawka nie jest warta świeczki. No ale co zrobić nie którzy tak mają, szybko się wybić kosztem innych. Pani kierownik już ma staż jakiś w MOPS to czuje się pewnie.
p.s. a zapowiadał się taki fajny, miły kolega, kto by pomyślał, że tak szybko i radykalnie się zmieni.
Powiem jeszcze tyle, że Pani O. przynajmniej na początku była inna, sympatyczna i dobra, normalnie ludzka kobita. zmiany nastąpiły po pewnym czasie po kilku latach, może powinna odpocząć...przemyśleć, że nie strachem się załatwia wszystko.
u zastępcy to chyba jest we krwi, skoro tak szybko się zmienił.
A przecież może być fajnie tylko trzeba chcieć, przyznać czasami racje pracownikowi być normalnie ludzkim człowiekiem bo o to w chodzi w życiu a tym bardziej w tej pracy- ludzkość i zrozumienie dla innego człowieka...jak ktoś o tym zapomina nie powinien w tej branży pracować
Może i tak ale na menopauzę są jakieś środki farmaceutyczne chyba? więc czyżby to nie działało czy to zwyczajnie jakaś zawiść?? i co z panem zastępcą czyżby andropauza??