coś śmiesnego !!!!!!!!!! - HYdE PaRK

  
Strona 19 z 28    [ Posty: 278 ]

Napisano: 11 sty 2009, 0:38

pracownik \"czy pobiera pani od nas jakieś świadczenia?\"
podopieczna \"nie, listonosz mi przynosi\"
~Alex


Napisano: 12 sty 2009, 17:57

Klientka \"no przecież nie będę owijać gó..a w bawełnę, nie\"??
~Agulinka

Napisano: 14 sty 2009, 0:01

moje małe zboczenie zawodowe.

Idę sobie ulicą (Duże miasto ponad 170 tys.), podchodzi do mnie obca kobieta i prosi o pieniądze na chleb (a że miałem dobry humor ....) a ja pytam ją od tak sobie... a kto jest Pani pracownikiem socjalnym ? .... i co ? (i strzał w 10) kobieta zdziwiona odpowiada Pan X.Y :D, wtedy do niej mówię proszę jutro zgłosić się do OPS i złożyć wniosek.

Nie wiem czy macie tak samo ale kiedy podchodzi do mnie człowiek i prosi o pieniądze, zaraz mam ochotę pytać .... a kto jest Pani Pracownikiem socjalnym ? :/
~Romper

Napisano: 14 sty 2009, 0:32

Czasem też tak mam ;)

Pamietam jak kiedyś osoba z widoczną niepełnosprawnością żebrała żałośnie w tramwaju. Spytałem czy ma zasiłek stały. Dowiedziałem się, że ma ale to mało więc żebrze w tramwaju. O zasiłkach celowych już nie rozmawialiśmy, bo jeśli ma to zapewne również są mizernej wysokości?
~pracownik socjalny

Napisano: 14 sty 2009, 13:07

Pytam takiego pijaczka ma pan na czym spać a on mi odpowiada mam, mam tylko nie mam z kim.
~Ewa

Napisano: 22 sty 2009, 14:36

wynajmowany pokój 3 metry na 3, jedno wąskie łóżko i pani z panem. każde z nich ma podanie - prowadzę osobne gospodarstwo domowe
~ja

Napisano: 22 sty 2009, 14:36

wynajmowany pokój 3 metry na 3, jedno wąskie łóżko i pani z panem. każde z nich ma podanie - prowadzę osobne gospodarstwo domowe
~ja

Napisano: 22 sty 2009, 15:20

wierszyk podopiecznej :
Orzeń się ach orzeń jeśli masz dobry korzeń, a jeśli masz korzeń słaby nie bierz się do baby.
~Zosia

Napisano: 22 sty 2009, 19:24

klientka napisała w swoim podaniu o przyznanie pomocy:Z własnych odchodów nie mogę utrzymać ani siebie ani dziecka.
~Misiaczek

Napisano: 23 sty 2009, 15:12

Klient, lat ok. 50, od lat pozostający na utrzymaniu chorej matki (emerytki) przyszedł po pomoc. \"Spotkała mnie tragedia\" oznajmił ponuro. \"Co się stało?\" spytał pracownik socjalny.
\"Siostra zabrała matkę do siebie\".
\"Na czym polega dramat?\"
\"A z czego będę żył?\"
~Ania



  
Strona 19 z 28    [ Posty: 278 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x