Jest dana ludziom i nikt jej już im nie zabierze. Zmniejszy ona o jakiś procent hipokryzję i podziemie aborcyjne-i to podziemie chyba najbardziej protestuje, nie licząc dewotów. Ten Chazan to ile wyskrobał, że tak teraz się nawrócił? 6000? Może teraz za tym nawróceniem powinien każdą dniówkę, na której dziecko wyskrobał oddać na dzieci niepełnosprawne i sierocińce? Wtedy uwierzyłbym w jego nawrócenie.
Jeszcze żeby tak zioło zalegalizowali. Może wtedy to i dałoby się w tym kraju hipokryzji żyć. Przysiadłby, przypalił i byłoby wesoło.
1. wszelkie znane mi statystyki (podane nawet w ww artykule) mówią o tym, że łatwy dostęp do tabletek dzień po powoduje wzrost aborcji a nie jej zmniejszenie. Tak samo statystyki podają, że edukacja seksualna wg wzorów, które mają być wprowadzane u nas skutkuje wzrostem nieletnich w ciąży i obniżeniem wieku inicjacji seksualnej. Dziwne, że nie potraficie powiązać przyczyny ze skutkiem;
2. Żeby zmniejszyć podziemie aborcyjne wystarczy zalegalizować aborcję. A chyba nie o to chodzi. Idąc dalej można również zalegalizować kradzież, morderstwo. Nie będzie problemu ;
3. hipokryzja to hołd oddawany przez występek cnocie.
4. W dobrych czasach monarchii żaden król nie wpadłby na pomysł, żeby decydować co ma pić, palić poddany. To dopiero wymysł "demokraci". Lewica wie co ma człowiek robić by było mu lepiej. Totalitaryzm tłumu się kłania. Wg mnie jak ktoś jest głupi by palić, niech pali. Jego problem. Jestem monarchistą a nie demokratą
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
A Ty cały czas trujesz o tych swoich statystykach. Zaczęto je prowadzić dopiero wtedy gdy zauważono problem i zaczęto z nim walczyć. Wcześniej nie było żadnych wiarygodnych badań. W Polsce, tak jak w Rumunii też najpopularniejszą metodą antykoncepcyjną była aborcja. Zobacz i poczytaj - tych dwóch nawróconych ginekologów wyskrobało całkiem spore miasto (10 000?). A w całej Polsce nie tylko oni dwaj działali. Spadek skuteczności nauczania, uświadamiania i zapobiegania to raczej efekt zidiocenia młodzieży, a nie efekt samej nauki o antykoncepcji. Dziś z młodzieży robi się cyborgi - mam smartfona, po co mi mózg. Kiedyś tych co byli głupi zły socjalizm na siłę równał ich do jakiegoś poziomu. Dał im niszę ekologiczną i sobie żyli i pracowali. Dziś są oni pozbawieni jakiegokolwiek dozoru i jakiejkolwiek opieki. Mają wolność i nieodpowiedzialność zaprogramowaną w szkole i na podwórku.