Nic wielkiego. Moje leki na alergie mogą powodować gorsze objawy. Nawet witamin i minerałów nie można brać za dużo.
Ta piguła pewnie w końcu będzie w Polsce na receptę. Nie zmieni to podejścia młodzieży do seksu, nie wpłynie na demografię i liczbę aborcji. Ta tabletka podobnie jak inne jest z reguły bezpieczna. Działania niepożądane nawet te bardzo częste występują tylko u 10% ludzi. Wszystko zależy od odpowiedzialności i wiedzy na temat stosowania/zastosowania.
Lekarz zawsze receptę wypisze osobie po 18 roku życia. Nie może się wtrącać do prywatnych spraw ludzi. Nie może wchodzić im do łóżka. Może jedynie informować, przestrzegać. Młodsze będa korzystać z metod domowych albo internetowych.
Jakie te prochy drogie są. 50-120 zza sztukę. Ktoś na tym nieźle zarobił i będzie zarabiał. Kraina prowizorki. Państwo istnieje tylko teoretycznie. Chcąc wprowadzić profesjonalne wychowanie seksualne trzeba by było kupę kasy wydać, żeby byle ćwok młodzieży propagandowych bzdur nie plótł. A tu proszę. Kilka łapówek i szybciutko wprowadzili nie dając nawet możliwości oprotestowania. Skutek będzie spodziewany. Spadek liczby aborcji i niechcianych ciąż. Tylko droga do osiągnięcia tego celu jest ślepa.
pewne jest:
1. ktoś na tym zarobi;
2. ktoś na tym już zarobił ;
3. skutki będą opłakane.
Ares łatwo ręką szafujesz zdrowiem tych 10%, bardzo łatwą. A weź jeszcze pod uwagę to, że te skutki uboczne są opisane przy prawidłowym braniu tabletek. Ile osób będzie je żarło jak witaminy? Może te tabletki (jako bez recepty) w Kauflandzie będą dostępne....
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Więcej wiary w ludzi, rodziców i szkoły:)
Nie można całkowicie zakazać antykoncepcji. Nikt nie lubi zakazów. Wszyscy lubią je omijać. Taka już natura człowieka.