~etatysta
Hanko dlaczego zrezygnowałaś z KN? Nigdy nie pisałem, że pracownicy z KP pracują gorzej. Nie sposób zatrudnienia decyduje o tym dlaczego jeden magister pedagogiki pracuje lepiej a drugi gorzej. Jeśli znasz przepisy KN, to wiesz, że \"lesera\" w pracy nie musisz trzymać, bo takich karta nie chroni.
To głupie przepisy pomocy społecznej powodują, że wychowawca zarabiający \"średnią krajową\" drogo kosztuje, a pracownik z KP tylko w tej relacji jest tańszy. Obecnie pracę jednego wychowawcy zatrudnionego 10 lat temu z KN wykonuje kilku pracowników z KP. Jeśli zrezygnowałaś sama z KN to przypomnij sobie ilu było pracowników kiedyś, a ile jest teraz. Obecnie pracę wykonywaną dawniej przez jednego wychowawcę wykonuje sztab ludzi (wychowawca, pomoc wychowawcy, pracownik socjalny w placówce, pracownik socjalny w OP, pedagog, terapeuta itd.). Można jednemu zapłacić więcej, albo do tej samej pracy zatrudnić kilku i podzielić pomiędzy nich pieniądze. Osobiście uważam, że ci co chcą się podzielić z innymi Moją wypłatą, to może najpierw powinni podzielić się swoją. Tylko, że z tym to się nikt nie wyrywa przed szereg. Nie znam powiatu w którym obniżono pensje lepiej zarabiającym po to by starczyło dla innych.
Zaraz pewnie ktoś napisze, że teraz jest lepiej, profesjonalniej, bardziej rodzinnie. Tyle, że to kit i propaganda, bo tylko jest wygodniej i drożej, a efekty pracy od wielu lat ciągle takie same.
Też tak uważam !