Bóg powiedział co mamy robić?
Co więc mamy robić? Płodzić dzieci tylko metodą naturalną (także te ciężko chore), karać myślących inaczej, rozwodników, gejów, zwolenników aborcji, in vitro, karać kobiety nie chcące dzieci, ludzi żyjących bez ślubu, nie chodzących do kościoła, nie wyrażających zgody na szufladkowanie płci?
Dla kogo jest ten wasz Bóg?! Wygląda na to że on szanuje coraz mniejszą grupę ludzi - skrajną, radykalną prawicę i konserwatystów.
Wg. tego co piszecie Bóg jest totalitarnym ksenofobem dzielącym ludzi na dwie grupy.
Źle pojmujecie religię i wiarę. Z tego co wiem on kocha wszystkich i każdy ma i niego szansę. Ma tylko jedną wadę - źle dobiera sobie sługusów. Nie wie albo nie chce wiedzieć że robią mu wałki. Niby w niego wierzą ale trzymają z diabłem.