KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 1 z 6    [ Posty: 58 ]

Napisano: 12 sty 2012, 1:03

Kochani!
CHCĘ UZYSKAĆ OD WAS INFORMACJĘ DOTYCZĄCE GOTOWANIA W PLACÓWCE! CZY MACIE KUCHARKI? JEŚLI TAK TO ILE NA ILE DZIECI? CZY OBOWIĄZUJĄ SZTYWNE JADŁOSPISY? JAK U WAS ROBI SIĘ ZAKUPY \"CHEMII\" I SPOŻYWKI\"? JAKA JEST STAWKA ŻYWIENIOWA?
~Zosia...


Napisano: 12 sty 2012, 1:25

A czemu pytasz?
~Danka

Napisano: 12 sty 2012, 8:55

my mamy w ciągu tygodnia obiadki, które kupujemy w bursie 5,80 i dowozimy do siebie w termosach, w weekendy w aneksach kuchennych (1 na 14 dzieci), gotują wychowawcy przy pomocy dzieci ( w kwocie do 4 zł na 1 wychowanka)
Dzienna stawka żywieniowa 9-10zł + podwieczorki, które mamy a nie kupujemy

Jadłospisy są prowadzone dla każdej 14, zakupy robią różni ludzie (ta praca wymaga sporej elastyczności)
~casus

Napisano: 12 sty 2012, 9:35

U nas nie ma kucharek, gotują wychowawcy, na weekendach pomagaja dzieci. Chemia i artykuły spozywcze sa zamawiane i przywożone do placówki
~marta

Napisano: 12 sty 2012, 10:53

u mnie 2kucharki na 51dzieci,gotuja cały tydz,kolacje jemy na grupach bo panie koncza pracę o 15.artykuły chem wypisujemy co mc na mc wg listy ustalonej przez dyr-sprawdza sie w miare dobrze,czasem cos zostanie z poprzedniego mca to nie wypisujemy a art.spozywcze wypisujemy tez przewaznie raz namc a czasem częśćiej:)na dzieciach sie nie oszczedza!choc czasem nie dostajemy wszystkiego co wypiszemy
~kama

Napisano: 12 sty 2012, 11:10

2 kucharki na 34 dzieci - cały tydzień.Kolację czasami sami z przygotowanych produktów tzn paróki trzeba odgrzać albo jajecznicę usmażyć, bo kucharki pracują do 15-ej W weekend pięcioro usamodzielniających się wychowanków gotuje samych pod okiem wawcy. Stawkę jak się dowiem to dopiszę ale chyba mniej niż 8 zł.
~Leon

Napisano: 12 sty 2012, 12:16

40 dzieci w dwóch budynkach. Śniadania i kolacje przygotowujemy sami (według zatwierdzonego przez sanepid jadłospisu). Obiady przygotowują dwie kucharki. Jedzenie jest dobre i jest go dużo (czasem za dużo).
Według mnie, to i śniadania powinny być na stołówce, ale władza wie lepiej ;)
~etatysta

Napisano: 12 sty 2012, 12:58

U nas 2 kucharki - obiady każdego dnia. Kolacje każdego dnia same dzieciaki oraz wychowawcy. W świeta też i śniadania. Czasami w ramach treningu kulinarnego i budżetowego wychowawcy pbierają stawkę - 7 złotych i sami z dzieciakmi kupują i gotują. Chemia na bieżąco wydawana do grupy na miesiąc. Jak zostaje to na kolejny nie pobieramy. Problemów nie ma. Dzieciaków mamay 30.
~Marcin

Napisano: 12 sty 2012, 18:44

U mnie 30 dzieci i trzy kucharki. Chcą zwolnić 6 wychowawców i z trzech grup zrobić dwie. Chcemy walczyć o dobro naszych dzieci i oczywiście o nasze etaty sugerując, że wystarczy nam jedna kucharka a zakupy możemy robić sami - u nas to zaopatrzeniowiec na etat! Organ prowadzący nakazał redukcję etatów nie sugerując jednak jakich! Widzimy też możliwość oszczędności w zakupach...
~jan

Napisano: 12 sty 2012, 19:58

matko panie Janie tylko Wam współczuć :(
~casus


  
Strona 1 z 6    [ Posty: 58 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x