w moim odczuciu jest to próba dla pana Dubienieckiego - próba jego kwalifikacji prawniczych, bo ja na jego miejscu ani chwili nie zastanawiałabym się tylko wniosła sprawę o nekanie,
PO próbuje wyeliminować Dubienieckiego z polityki tymi samymi metodami, którymi wyeliminowało Piskorskiego. Jednak fakt, że w stosunku do Piskorskiego pomimo tak poważnych oskarżeń nie było dalszego ciągu oznacza, że nie chodziło o oczyszczenie sceny politycznej z nieuczciwych ludzi a jedynie o lincz na konkurencie politycznym. W momencie gdy Piskorski i jego protegowany na prezydenta przestali liczyć się natychmiast ustały na nich ataki.
Gdyby Dubieniecki nie wypowiadał się na tematy polityczne a szczególnie nie zadawał niewygodnych pytań w sprawie katastrofy smoleńskiej najprawdopodobniej nikomu nie przeszkadzałoby z kim prowadzi kancelarię.
Jak nie \"małpa w czerwonym\" to \"spieprzaj dziadu\" . Teraz znowu. Niebywałe wprost chamstwo wywodzi się z tego gniazda. Czas aby ci ludzie przestali być pokazywani publicznie .Ich zachowanie uwłacza Polakom i wstyd nam przynosi.Czy tak mają wyglądać nasze \"elity\"?
Dzibar, jakie nękanie? To byłoby nękanie dopiero wtedy gdyby dziennikarze jednak uparli się, że wyjaśnią do końca aferę hazardową i domagali się od Tuska podania numeru wiadomego telefonu. Albo gdyby wydzwaniali do Drzewieckiego, Chlebowskiego, Sobiesiaka, Sawickiej i całej reszty tego towarzystwa.
Ale jak ktoś czyha na pisiorów i nawet nawołuje do palenia ich biur to nawet sądy wiedzą, że to tylko takie żarty cywilizowanych europejczyków, którzy wprawdzie nie wiedzą co to etykieta i dobre wychowanie ale wiedzą, że media mają po swojej stronie. Dlatego od lat w mediach powtarza się w kółko zaledwie kilka wpadek poprzedniego prezydenta. Obecny natomiast co chwilę dostarcza tematów. Pewnie jest tego tak dużo, że \"obiektywni\" pismacy nie wiedzą na co się zdecydować dlaczego o niczym nie piszą.
Mnie dzisiaj rozbawił Komorowski do łez gdy wy... się na nartach i do kamery powiedział, że chciał zaprezentować, jak na nartach nie jeździ się.
Swoją drogą ci najbardziej cywilizowani ludzie bawią się w najlepsze gdy Polsce zagraża kryzys. Jeden uczy się jeździć na nartach za państwowe pieniądze a drugi ogląda jak inni jeżdżą na nartach też za państwowe pieniądze. Czyżby wyznawali filozofię, że na kryzys i tak nic nie poradzą ale co sobie odpoczną to ich?
nawet najwiekszy łotr ma być traktowany zgodnie z prawem, pomijajac zachowanie pana Dubienieckiego ( którym sam sobie szkodzi - ale rozumie go bo jest po prostu szczuty ) niec nie usprawiedliwia chamskiego traktowania go przez dziennikarzy ( Księżna Diana była przez nich nękana i jak to się skończyło? )
Tu dnie chodzi o osobe, ktorej de facto burzy sie mir domowy, ale o naruszenie prawa - ktore dla mnie jest oczywiste ( a co dopiero dla prawników ) - takie sprawy z urzędu powinny mieć swoją kontynuację chociażby ze wzgledu na zasade samostanowienia
A co byś dzibar powiedziała, gdyby tak zachował się Kalisz (też prawnik) albo syn Tuska? Chamstwo, butę i brak kultury tłumaczyłabyś \"szczuciem\"???
To jest kolejny przykład dorabiania filozofii do