do ~eeee .
To nie jest tak...warto iść , warto pytać, nawet trzeba- jeśli masz trudną sytuację i potrzebujesz pomocy- to po prostu złóż wniosek- będzie odpowiedź bo musi być- i nikt Ci łaski nie robi.
Zaręczam Ci -że pytając - nie błaźnisz się i nie kompromitujesz-nie wierzę- że pracownicy ops w ten sposób odbierają swoich petentów.
Nie zajmuję się przydzielaniem świadczeń-( ale niejednokrotnie wnioskuję o jej przydzielenie- \" moim rodzinom\" - na Boga... - nie ma problemu.)
P.S. ..zapytam u swoich dziewczyn , dowiem się i Ci napiszę- jeśli tak źle Cię potraktowano w Twoim miejscowym ops.
Aczkolwiek słowa Twoje - nie ukrywam \" o hołocie\"..mnie osobiście uraziły bardzo - ale rozumiem - najwyraźniej post Jerrego ..tak na Ciebie zadziałał..
więc napisz parę słów : kto z rodziny pracuje- w jakim charakterze, rodzaj umowy-ile zarabia, czy jesteś zarejestrowana w PUP, leki?- kto się leczy - na co - długotrwale-coś więcej, opłaty itp.