pomoc rodzinie - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 2 z 6    [ Posty: 60 ]

Napisano: 08 wrz 2013, 21:37

do ~eeee .

To nie jest tak...warto iść , warto pytać, nawet trzeba- jeśli masz trudną sytuację i potrzebujesz pomocy- to po prostu złóż wniosek- będzie odpowiedź bo musi być- i nikt Ci łaski nie robi.
Zaręczam Ci -że pytając - nie błaźnisz się i nie kompromitujesz-nie wierzę- że pracownicy ops w ten sposób odbierają swoich petentów.
Nie zajmuję się przydzielaniem świadczeń-( ale niejednokrotnie wnioskuję o jej przydzielenie- \" moim rodzinom\" - na Boga... - nie ma problemu.)

P.S. ..zapytam u swoich dziewczyn , dowiem się i Ci napiszę- jeśli tak źle Cię potraktowano w Twoim miejscowym ops.
Aczkolwiek słowa Twoje - nie ukrywam \" o hołocie\"..mnie osobiście uraziły bardzo - ale rozumiem - najwyraźniej post Jerrego ..tak na Ciebie zadziałał..
więc napisz parę słów : kto z rodziny pracuje- w jakim charakterze, rodzaj umowy-ile zarabia, czy jesteś zarejestrowana w PUP, leki?- kto się leczy - na co - długotrwale-coś więcej, opłaty itp.
~emilka-do ~eeee


Napisano: 09 wrz 2013, 10:41

nie bardzo bym chciała pisać na forum, jest to dość wstydliwe tak sie opowiadać, nie mogłabym na peywatnego maila? ogólnie byłam tam i dlatego już się zniechęciłam, 3 krotnie odmówiono mi dopłaty za prąd, a ja mam rachunki co miesiąc po ok 300zł (w mieszkaniu wszystko na prad - kuchenka, ciepła woda)
~eeee

Napisano: 09 wrz 2013, 11:38

ale przecież nie piszesz personalnie- tu jesteś ~eeee po prostu..- ile macie poborów...przekraczacie kryterium ustawowe czy nie? Co ci napisali w uzasadnieniu decyzji odmownej.

~emilka

Napisano: 09 wrz 2013, 14:33

jest na w gospodarstwie 3, ja mąż i 8 miesieczny syn. mąż ma 61 lat jest zarejestrowany w RUP juz bez prawa do zasiłku, będzie występował o rente, bo jest dość mocno schorowany: przeszedł udar, mapochp, rozedma płuc, osteoporoza 58% ubytku kości, do tego kręgosłup do wymiany. Ja mam 41 lat i jestem na rencie do przyszłego roku. dochód to moja renta , z której komornik potraca 282zł (zaległy kredyt, był brany, gdy jeszcze pracowaliśmy i wieksza część spłacona, niestety nie wszystko ) na rękę 667zł plus rodzinne 77. Ale Ops liczy zgodnie z ustawą całą rentę. jednak dochodu nie przekraczamy. w odmowie za każdym razem piszą, że kwalifikujemy się do pomocy zgodnie z art 8... ale Ops ma tylt i tyle pieniedzy do dyspozycji, Pisałam pismo do Dyr, ale otrzymałam odp, że zaspakajają tylko najbardziej potrzebne sytuacje. - otrzymałam teraz decyzję na żywność 300zł. Głównie chodzi mi o to, ze nasze wydatki są bardzo duże - wiadomo, a ops niechce pomóc mi w opłacie za prąd. nie wspomnę, że mąż ma tonę leków, których nie ma za co wykupić. - więc czasem niechce się żyć. Najważniejsze jest to, że my pracowaliśmy zawsze i nie byliśmy powiązani z OPS-em, od momentu, gdy mąż miał udar wszystko zaczęło się walić.Nie ma u nas w domu alkoholu, ani nic z tych rzeczy. mając 740zł nie wiem co mam zrobić z ta kasą jak ją dostaję. czy płacić rachunki, czy kupić leki, a i tak najpierw kupujemy wszystko dla dziecka.
~eeee

Napisano: 10 wrz 2013, 10:47

do ~eeee

Powiem Ci tak:
Moi pracownicy socjalni- są mocno zadziwieni faktem , iż odmówiono Ci pomocy :
1. Biorąc pod uwagę ,( ten stan który przedstawiłaś jak wyżej- czyli- bez pola)- Twój dochód uzyskiwany miesięcznie wynosi 1.026.00 ( podczas gdy gwarantowany ( ustawowy) wynosi 1.368,00
Z tego tytułu powinnaś się starać o :
a) Zasiłek okresowy z tytułu bezrobocia i niepełnosprawności ( obligatoryjnie - powinnaś dostać 171.00 zł) , u nas dają więcej ale:
b) oprócz tego pisać o Zasiłek celowy z przeznaczeniem na pokrycie kosztów leczenia męża ( koniecznie przedłożyć faktury). Powinnaś dostać bez dwóch zdań.
c)Skorzystać z programu Pomoc Państwa w zakresie dożywiania - która to pomoc przyznawana jest w formie świadczenia pieniężnego lub w innej formie . Uzasadnij : sytuację jak wyżej ( że większość pieniędzy przeznaczasz na leki, opłaty , zabezpieczenie potrzeb dziecka a na żywność zostaje ci niewiele..)

P.S
Ja nie jestem pr. socjalnym - natomiast - tak jak mówię- nie odpuszczaj- pisz wnioski, podania - na 3 rodzaje pomocy . W przypadku decyzji odmownej OPS- odwołuj się do SKO!!!- ( pod decyzją- w pouczeniu , pisze o procedurze odwołania )
Ta pomoc Ci się należy- no chyba , że stan faktyczny jest inny niż podałaś, ale myślę że nie.
To że nie mają pieniędzy - to nie Twój problem.
Dodam - - że starałam się wiernie odtworzyć wyliczenia i merytorykę pr. socjalnych- ja z tym tematem bezpośrednio nie pracuję....
~emilka

Napisano: 10 wrz 2013, 11:05

dzięki za takie informacje, może faktycznie pisac wnioski, ale już wiem że i tak dostane odmowy, jak do tej pory. Na światło dostałam już 3 razy odmowy. Nawet pismo do dyr nic nie dało. Ale dziękuję, wystąpię znowu z wnioskiem, napisze tak jak Pani mówi, zobaczymy. Sytuacja jaką opisałam jest dokładnie taka, nic więcej z dochodu nie mamy, a opłaty są takie jak pisalam. Jeszcze czynsz, ale płace po 100 zł zamiar 600, no nie mam z czego. Ale o tym już nie pisze, bo skoro na światło odmowy, tm na czynsz tym bardziej. Ale przyznajmniej wiem o co moge się starać. Jeszcze raz dziękuję.
~eeee

Napisano: 10 wrz 2013, 11:30

Jezuu- po co piszesz na światło..!!! ( i są odmowy).pisz na to - co jest uzasadnione i prawnie możliwe/ ustawowo- nie ma że na światło- a co zrobisz z celowym? zapłacisz światło ! -to Twoja sprawa...musisz ogarnąć temat- piszesz na to .. co ci przysługuje..

P.S Nie dziękuj- pracuje w pomocy społecznej ...może nie jest z nami aż tak źle. Trzymaj się tych wytycznych - co napisałam.. pisz wnioski.
~emilka

Napisano: 10 wrz 2013, 13:15

dotarło do mnie, rozumiem. Dla mnie to trudny temat do ogarnięcia, bo się na tym nie znam. Ale tak mi wytłumaczyłas że dotarło, myślałam, że jak napisze że na światło to tym bardziej powinni pomoc, w końcu zrozumiałam. Jeszcze raz bardzo dziękuję, wszystko sobie spisze i pójdę składać wnioski
~eeee

Napisano: 10 wrz 2013, 13:46

Powodzenia..
~emilka

Napisano: 10 wrz 2013, 23:36

Byłam w OPS, Pan przyjmował wniosek, wszystko powiedziałam - a raczej ściągnęłam z kartki, że proszę o przyjęcie wniosku na zasiłek okresowy z tytułu bezrobocia, mówię, że proszę o przyjęcie wniosku na pokrycie kosztów leczenia męża, jak też o wniosek na żywność zgodnie z programem pomoc państwa w zakresie dożywiania. Mówię, że proszę o przyjęcie wniosku na zasiłek celowy na zaspokojenie potrzeb bytowych. A Pan mi na to , że składa się jeden wniosek i napisał, że wnoszę o pomoc finansową, powiedział, że na wywiadzie się sprecyzuję o co mi chodzi, bo tyle on pisać nie bedzie. Mówię grzecznie, że proszę o wniosek i chcę go sama wypełnić - Pan na to, że nie ma na takie wypisywanie czasu i pracownik socjalny się ze mną skontaktuje. Zapytał jeszcze na jaki cel ten zasiłek celowy ma być, więc nic już nie mówiłam, że na światło, tylko na bieżące wydatki - bo mnie zaskoczył. Zobaczymy co będzie dalej - ja już wszystkie dokumenty sobie naszykowałam. czekam, dam znać jak się sprawa potoczy. Tylko nie mam nowych faktur za leki, ale mam recepty, to mogę pokazać, leków jeszcze nie wykupiłam, bo na razie kasy brak.
~eeee



  
Strona 2 z 6    [ Posty: 60 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x