Poradnik asystenta cz. II - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 104 z 107    [ Posty: 1063 ]

Napisano: 22 wrz 2014, 13:38

ale jaką mam dać jej argumentację, żeby szła do punktu 0 zrzucili to na mnie.
tysza


Napisano: 22 wrz 2014, 14:27

Ja zawsze pytam wprost - co ma być to będzie - wiadomo jakie to są rodziny "bezproblemowe"
rudka

Napisano: 23 wrz 2014, 18:20

Powiedz, że dochodzą do Cibie słuchy, że klientka ma problem i że Ty jesteś po to aby pomóc itp.
omo

Napisano: 26 wrz 2014, 11:13

Dostałem opinię ze szkoły na temat dzieci rodziny, którą się zajmuję. Czy muszę to jakoś udokumentować, zrobić notatkę?
rollo

Napisano: 29 wrz 2014, 9:37

I już po Zlocie, moim zdaniem b. udanym :)
informacje w aktualnościach:
https://ops.pl/kategoria/newsy/
Izabela K.

Napisano: 01 paź 2014, 8:59

Jak często robicie aktualizację planu z rodziną. Co miesiąc, czy rzadziej?
joko

Napisano: 02 paź 2014, 17:59

W zależności od sytuacji wcześniej robiłam z wizyty na wizytę ale tyle tego papieru było, że bezsensu. Robię teraz raz na jakiś czas jak zostaną osiągnięte cele lub coś się zmieni.
omo

Napisano: 04 paź 2014, 0:01

Witam, mam kilka pytań a mianowicie jak wygląda monitorowanie rodziny po zakończeniu współpracy z nią, czy ktoś ma jakiś wzór ? czy mogę pomagać rodzinom w zakresie dowozu ich do instytucji ? czy mogę za kogoś złożyć pismo ? czy bez legitymacji służbowej mogę zasięgać wiadomości dotyczących rodzin np. w urzędzie miasta ? czy mogę zapewniać pomoc rzeczową rodzinom w ramach własnych możliwości ? czy mogę wraz z rodzinami uczestniczyć w spotkaniach z nauczycielami, urzędnikami itp., czy mogę robić cokolwiek czego ustawa nie precyzuje a zarazem nie reguluje ?
NowaAsystentka
Praktykant
Posty: 22
Od: 09 kwie 2014, 6:49
Zajmuję się:

Napisano: 05 paź 2014, 19:07

P. Izo, może Pani podpowie ?
NowaAsystentka
Praktykant
Posty: 22
Od: 09 kwie 2014, 6:49
Zajmuję się:

Napisano: 06 paź 2014, 9:30

moze ja odpowiem naszej nowej koleżance, zaznaczam, że ja tak pracuje, ale to nie znaczy, że dobrze...
1.monitoruje raz na miesiąc lub tylko wtedy kiedy coś się wydarzy, nie mam wzoru, robię notatkę lub plan pracy jeżeli wymaga tego sytuacja
2.ja nie dowożę nikogo i nigdzie, ponieważ biorąc kogoś do prywatnego samochodu bierzesz za niego odpowiedzialnośc i jeżeli coś się stanie to ty ponosisz odpowiedzialność moralną i finansową, dodatkowo moja szefowa nie wyraża na to zgody, poza tym moim zdaniem mija się to z celem asystentury, ponieważ my nie jesteśmy szoferami,
3.nie skłądam za nikogo pism, nie wyręczam
4.ja też nie mam legitymacji, ale nie mam problemu z uzyskaniem informacji od instytucji (ludzie mnie już znają jako asystenta)
5.ja w ramach moich środków zapewniam pomoc rzeczoą, inni pracownicy socjalni też coś podrzucą ;)
6. co do spotkań z dziećmi i nauczycielami tylko za zgodą i prośbą rodziców, ale sama z nauczycielami się kontaktuje
7. jeżeli czegoś nie reguluje ustawa konsultuje to z szefem
muffinek84


  
Strona 104 z 107    [ Posty: 1063 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x