Napisano: 16 kwie 2012, 19:31
Jeśli dziewczyna sympatyzuje z płcią przeciwną jest ok?Bo to chłopak i dziewczyna.A jeśli robi to z koleżanką to już leczyć?w mojej pracy była wychowanka,która wyglądała jak chłopiec,lubiła dziewczyny i czuła do nich coś więcej niz koleżeństwo.Była z nieciekawej rodziny,w której ojciec zabił matkę i sypiał z synową.To trauma,która zadecydowała o orientacji seksualnej.Inna historia...zaobserwowałam w ostatnim czasie u 17-latka zainteresowanie \"kolegą\",daje do zrozumienia,że mu na nim zależy.Rok temu przeżył odrzucenie dziewczyny.Teraz ma przyjaciela z klasy,ale to cos więcej.Trzeba obserwować,ale żeby go leczyć,bo jest zakochany w koledze?