Wojtku, ale \"dyrek\" \"dyrkowi\" nie równy. Są w tym środowisku zarówno wieloletni dyrektorzy z praktyką np. na stanowisku wychowawcy w placówce (kiedyś to trzeba było mieć min. 5 lat praktyki). Są też tacy dla których placówka opw to tylko kolejny zakład pracy w którym rządzą i który jest tylko przystankiem w drodze do kariery. Są też tacy, dla których to stanowisko jest nagrodą za lojalność wobec jakiejś partii lub grupy sprawującej władzę... Każdy będzie inaczej definiował problem i oceniał pracę podwładnych. Dal jednych istotna będzie kadra pedagogiczna dla innych istotniejsza będzie administracja. jedni będą oceniać funkcjonowanie placówki po wynikach pracy wychowawczej, dla innych istotniejszy będzie wynik finansowy zadowalający pryncypałów.
Jasne, masz w pełni rację i dlatego właśnie ustawienie systemu i wysokość wynagrodzenia powinna być ustalona centralnie bez \"zakulisowych kryteriów\" i przy zabezpieczeniu środków dla samorządów, np. w formie subwencji.
A Ty wybierzesz się na osobistą wymianę myśli na konferencję w czerwcu?
Zapraszamy.
Pozdr.
No właśnie tak być powinno jak piszesz. Dodałbym, że powinna też być wzmocniona pozycja dyrektora w pow, żeby nie był \"dziadem proszalnym\"i petentem w powiecie.
Co do konferencji, to nic mi o niej nie wiadomo. Słyszałem tylko o jakimś spotkaniu dyrektorów. Nie jestem tym zainteresowany, bo nie pracuje w POW. Piszę czasem na forum tylko hobbystycznie )
Odezwij się do Marcina, wiem, że macie do siebie namiary. Marcin zbiera deklaracje uczestnictwa, bo zajął się organizacją ttej konfer. u siebie w POW.
Pozdr.