No to dziękuję Wam za bardzo konkretne propozycje. Zastanawiam się jak spróbować zapisać to w języku urzędowym. I pomysleć, że po tym forum tak dużo sobie obiecywałem......
Stokrotka napisała: \"Poza tym wiele lat pracy ..............\"
Wiele lat pracy nauczyło Cię oceniać ludzi poprzez pryzmat kilku zdań? Widzieć \"postawę roszczeniową\" tam gdzie jest znajomość prawa? Mówienie o tym co niedomaga oceniać jako narzekanie?
Gratuluję postawy....
Notabene .... Jesteś pierwszą osobą w życiu, która powiedziała mi, że kłamię.
Marcinie
na forum wałkują się postulaty do rządu, trzeba je po prostu zebrać w jedno miejsce.
płaczę ze śmiechu...etatysto jesteś niemożliwy
Marcin a czego się spodziewałeś???wszyscy chcą mało pracować, dużo zarabiać, i żeby dzieci były grzeczne, bo niegrzeczni są za niegrzeczni...ciągle tylko ble, ble, ble
szkoda Twego czasu chłopie
Marianno, ja ciebie nie oceniam, to co napisałam to moje subiektywne odczucia w stosunku do twojej osoby. Ocenę ciebie zostawiam twoim pracodawcom.
Tak, wieloletnia praca z ludźmi,wiedza teoretyczna,jak również praktyczna pozwala mi na poznanie osobowości, charakteru różnych osób.
Nie twierdzę,że mam zawsze rację.
Dla mnie ten temat Marianno zamknięty.
Mamy na tym wątku podać propozycje postulatów,aby dobrze nam się pracowało i z korzyścią dla naszych wychowanków.Pozdrawiam.
Witam,
jak najbardziej możemy się (i nawet jest to wskazane dla higieny psychicznej naszej pracy ) i tu i tam wyżalać, pisać o problemach, o sukcesach, o pomysłach wartych wykorzystania, ale... nie na każdym wątku na Boga.
Po to m.in. jest taka łatwość zakładania poszczególnych wątków, aby nie zaciemniać sedna wątku.
Pozdrawiam Was sympatyczne ludki
1. Wyższe pensje, podniesienie podstawy i wartości punktu.
2. Regulacja godzin pracy na dyżurze z grupą wychowanków i na załatwianie spraw na rzecz dziecka i placówki - jednolitych dla wszystkich placówek.
3. Jasne zasady awansu zawodowego wychowawcy samorządowego.
4. Ilość wychowanków w grupie - do 10.
5. Dodatek za pracę w warunkach trudnych - z upośledzonymi umysłowo, z zaburzeniami psychicznymi, zdemoralizowanymi.
Teraz nic mi innego nie przychodzi do głowy. Dopisujcie Wasze pomysły. Stwórzmy Marcinowi listę postulatów.
6.Pod opieką jednego wychowawcy 10 dzieci ,ale jeżeli sa to maluszki( czasami z deficytami) to wtedy opiekuna do pomocy, 7. 5-letnia kadencja dyrektora plac. 8. 8h czas bezpośredniej pracy z dzieckiem, 9. koniec z umowami ,,na zlecenie\'\' dla wychowawców , 10...
Ja bym pozostawiła 14 dzieci ale obowiązkowa dodatkowo opiekunka. Naprawdę praca, gdzie wychowawca ma wsparcie drugiej osoby dorosłej jest nieporównywalnie efektywniejsza, bezpieczniejsza i chroni czasami od zwariowania .